Komentarze
-
... tylko inna skala...
-
...podobnie ma być w "zagłębiu bełchatowskim". Prace już trwają...
-
Myślę, że to nie jest najgorsze zło. Wiem z pierwszej ręki, że leśnicy w takich miejscach wolą rekultywację w kierunku wodnym niż leśnym. Gospodarka leśna na takich zboczach (po wyrobiskach) jest trudna a czasem niemożliwa, natomiast woda wpływa na zróżnicowanie środowiska, a co za tym idzie na bioróżnorodność. Ale jakby nie patrzyć, jest to mocna ingerencja człowieka w środowisko. Bardzo ważny jest ten ostatni etap, właśnie rekultywacja, złagodzenie zboczy, przygotowanie warstwy gleby... przyroda zrobi resztę...
-
...w końcu pokopalniane "dziury w ziemi" kiedyś dogadają się z otaczającym środowiskiem...