-
- Niby zwykły pociąg. Japonia uruchomiła swą pierwszą linię szybkich pociągów w 1964 roku, zaledwie 19 lat po wojnie. Wówczas poruszały się z prędkością 200 km/h. W Europie pewnie rekordziści jeżdzili 140, u nas 90. W pędzącym 300 km na godzinę pociągu prawie tego nie czuć, tylko lekkie kołysanie. Jak oni to robią?