Trzy Korony

Komentarze

2. 
   marger22 (22.12.2014 9:51) +1

   Piotrze skoro nalegasz...
3. 
   pt.janicki (21.12.2014 11:44) +1

   ...no dobra, siedźmy, ale nie dłużej niż do Trzech Króli ... :-)...
4. 
   marger22 (19.12.2014 13:18) +1

   czy to konieczne?
5. 
   pt.janicki (19.12.2014 9:29) +1

   ...i pamiętajmy też, Marger, cobyśmy o własnych silach od świątecznych stołów się podnieśli! ... :-) ...
6. 
   marger22 (19.12.2014 7:09) +1

   Piotrze to mnie podniosłeś na duchu...
7. 
   pt.janicki (18.12.2014 21:50) +1

   ...przyznanie się do braku odwagi, to dopiero jest odwaga!!!...
8. 
   marger22 (18.12.2014 6:36) +1

   a to racjonalizm, bardzo fajna cecha, zupełnie nieznana kobietom...
   bo jak mniemam Szanowna Małżonka listę zakupów przygotowuje a ty Piotrze stwierdzasz że połowa rzeczy i tak jest nie potrzebna
   zuch z Ciebie, ja taki odważny nie jestem...
9. 
   pt.janicki (17.12.2014 22:10) +2

   ...taaa, Twoje uznanie, Marger, mile dumę łaskocze, ale może wiesz, jak to się dzieje, że wysłany do sklepu wracam z połową zleconych zakupów ... :-) ...
10. 
    marger22 (17.12.2014 12:57) +2

    Piotrze zawsze podziwiałem twoją znajomość literatury ale te cytaty którymi sypiesz jak z rękawa... chapeau bas!
11. 
    pt.janicki (17.12.2014 11:39) +2

    ...no tak, sam Sienkiewicz wspomina, że "...dla szczupłości miejsca niewielu jeźdźców przeciwko Panu Andrzejowi stawać mogło..."
12. 
    marger22 (17.12.2014 9:21) +3

    może chodziło o minimalizowanie strat bo uciekający w Szopczańskim więcej szans mieli a w Homolach trup musiałby ścielić się gęściej i gdyby aktorzy i statyści bardzo w swoje role weszli to Hoffman nad tym mógłby nie zapanować...
13. 
    pt.janicki (16.12.2014 22:24) +2

    ...a tak na marginesie, to mnie bardziej Wąwóz Homole by pasował jako miejsce potyczki z której pola Kmicic "...jako bez duszy był zabrany..."...
14. 
    pt.janicki (16.12.2014 22:22) +2

    ... :-) ...
15. 
    marger22 (16.12.2014 6:58) +3

    myślę że idzie ku lepszemu... tzn jeżeli idzie o znajomość Kmicica bo teraz młodzież 'Trylogię' (jak i resztę lektur) zna z internetowych streszczeń... A i filmowcy stanęli na wysokości zadania i by młodzież się nie nudziła zrobili nowy, streszczony Potop...
16. 
    pt.janicki (15.12.2014 20:25) +3

    ...pierwszy raz spływałem Dunajcem w 1966 roku. Flisak powiedział tylko, że w Wąwozie Szopczańskim Kmicic ze Szwedami walczył w obronie Jana Kazimierza i nikt się nie zapytał o co chodzi z tym Kmicicem.
    W połowie lat siedemdziesiątych jeden z naszych kolegów płynących tratwą zadał pytanie kto zacz, na co flisak nieco się żachnął mówiąc - No, w Polsce, to chyba wszyscy "Trylogię" czytali.
    W połowie lat dziewięćdziesiątych flisak już niepytany wyjaśnił, kto zacz Kmicic ... :-( ...