Komentarze
-
w Dobranockach to nie pamiętam ale rano w niedzielę
-
...nawet pamiętam, że kiedyś nawet w "Dobranockach" rysował. I to jak!...
...a tak przy okazji, Wenecja chyba sama się nie obroni ... :-) ... -
Piotrze ja w Tobie widzę Ojca Założyciela Weneckiej Samoobrony!
A na poważnie to często wspominamy osobowości czasów minionych. Największy fenomen to to że nikt ich nie lansował, nie było talentszołów itp a ludzie pamiętają i doceniają przez lata a współczesne "gwiazdy" przepadają po miesiącu. A pamiętasz Piotrze jak pan Szymon rysował w telewizji? Przez te ok. pięć minut rysowania ile ciekawych rzeczy opowiadał i to jak opowiadał... -
...ale może coś na kanał da się wylać?...
...a tak przy okazji. Za życia Szymona Kobylińskiego na pierwszej stronie "Polityki" ukazywały się rysunki satyryczne jego autorstwa W zasadzie jednoobrazkowe felietony - pewnie: najkrótsze felietony świata! Jeden z roku 1981 roku utkwił mi szczególnie w pamięci.
Na rysunku gość (nawet spotkałem się gdzieś z nazwą: - kobylinek ... :-) ... ) stoi przy beczce z napisem "oliwa" i przez ramię pyta się kogoś znajdującego się poza rysunkiem - Na fale, czy do ognia?... -
bardziej mi to wygląda na blokadę... nie wiem tylko czy u nich jest Samoobrona... pewnie nie bo zboża na tory nie da się wysypać...
-
...korek na kanale?...