Komentarze
-
...ha, koszty turystyki masowej!...
-
tak jest wielki i wiele osób spotkawszy go na swojej drodze strasznie psioczy. Całe szczęście że my zostaliśmy w porę uprzedzeni kiedy on pływa. W niedziele wpłynęliśmy na Szkarpawę jakąś godzinę po jego przepłynięciu i strasznie namieszał. Cała roślinność pływała całą szerokością rzeki.
-
"...jejku, dłuższy od mojego kolegi jamnika!..."