Wykorzystujemy pliki cookie, aby dostosować serwis do Twoich potrzeb. Możesz nie wyrazić zgody przez ustawienia przeglądarki internetowej. Szczegóły >
zamknij
-
-
- Dla tych z Was, którzy zaskoczeni są tak wielką liczbą mnichów, a nie czytali naszych wcześniejszych podróży i nie znają tego rejonu pragnę wyjaśnić, że w krajach buddyzmu tharawathe ( to dominująca odmiana buddyzmu w Azji Południowo-Wschodniej) mnichem nie jest się całe życie. Jest to jedynie etap w dojrzewaniu chłopców ( do pewnego stopnia dziewczynek również). Po raz pierwszy chłopcy wstępują do klasztorów zanim dobrną do 10-tego roku życia. Wtedy zwykle zostają w klasztorach 3 miesiące ( chociaż czasem, zwłaszcza w dalekiej prowincji klasztory są jedyną placówką edukacyjną i wtedy często pobyt trwa wiele lat). Drugim razem już jako mężczyźni wstępują do klasztorów zwykle po ukończeniu mniej więcej 21 roku życia i wtedy zostają tam przez cały rok.
...hmm, mnisi z powszechnego poboru?...
+ za komentarz
Co kraj, to obyczaj...