• 10

Norwegiaszałasik z pamiątkami

Podróż: Przystanek fiordy...
Miejsce: Geilo, Norwegia, Europa

Komentarze

  1. olaf43
    olaf43 (04.09.2014 19:31) +1
    tu byłam w czerwcu, niesamowite są te hytki :)
  2. lanka
    lanka (15.05.2014 20:29) +2
    a jakby tak wszyscy po kawałku darni, to by domek obdarli i goły by był.
    A w Peru nie było chińszczyzny jeszcze sami wszystkie pamiątki robią, nawet papierowe pudełeczka do pakowania.
    Raz tylko kupiłam wietnamski kapelusz na bazarach, ale nie chiński :)
  3. pt.janicki
    pt.janicki (11.05.2014 13:31) +2
    ...ale jak na razie nie widziałem ciupagi "Made in China". Ale nie mówmy - hop ... :-) ...
  4. iwonka55h
    iwonka55h (11.05.2014 11:35) +2
    no i ta świadomość, że to chińszczyzna może być...bezcenne...
  5. pt.janicki
    pt.janicki (11.05.2014 10:13) +2
    ...w takich sklepikach są pamiątki, które zapamiętali globtroterzy często określają: "masówka", żeby już nie powiedzieć - kicz. A jak taka "masówka" nabiera wartości stojąc później jako pojedynczy egzemplarz gdzieś na półce w domowym zaciszu i jakie miłe wspomnienia na myśl przywodzi ... :-) ...
  6. iwonka55h
    iwonka55h (11.05.2014 8:26) +1
    ale wewnątrz były tradycyjne pamiątki do kupienia.
  7. pt.janicki
    pt.janicki (09.05.2014 21:01) +1
    ...z takiego sklepiku nawet kawałek darni może być pamiątką ... :-) ...
iwonka55h

iwonka55h

iwona
Punkty: 169516