Kościół w katolickiej misji

Komentarze

2. 
   pt.janicki (13.04.2014 11:29) +1

   ...w sumie dobrze, że teraz z ambon już zrezygnowano. Jeśli są, to ze względu na wartość historyczną, czasem zabytkową ... :-) ...
   ...ale, jak widać na zdjęciu, w Tajlandii nie ma oporów przed perkusją w pobliżu ołtarza...
3. 
   hooltayka (13.04.2014 9:36) +1

   W tym kościele na zdjęciu nie widzę żadnej ambony.
   Myślę,że w Tajlandii to by się nie sprawdziło....
4. 
   pt.janicki (13.04.2014 8:11) +1

   ...był już opisany w naszej literaturze przypadek księdza posługującego się, wprawdzie nie bębnem, a werblem i nie przy ołtarzu, a na ambonie, za to w miejscu też nieco obecnie dla nas egzotycznym, bo na kresach Rzeczypospolitej. Myślisz, Hooltayko, że w Tajlandii też by się to sprawdziło ... :-) ... ?
5. 
   hooltayka (13.04.2014 4:46) +1

   No to może ksiądz proboszcz pobębni....-)
6. 
   pt.janicki (12.04.2014 21:06) +1

   ...ja myślałem, Hooltayko, o ciekawym, a nie okrutnym dla słuchaczy, rozwiązaniu ... :-) ...
7. 
   hooltayka (12.04.2014 16:56) +1

   Będziesz perkusistą?.....:-)
8. 
   pt.janicki (12.04.2014 12:20) +1

   ...a to mogłoby być ciekawe!...
9. 
   hooltayka (12.04.2014 11:20) +1

   Racja-)
   Może zaproponujesz aby w łódzkiej katedrze wstawiono perkusję?
   Tylko czy się perkusista znajdzie....
10. 
    pt.janicki (12.04.2014 11:18) +1

    ...bo to chyba lepiej chwalić Pana waląc w bębny niż w innych ludzi...
11. 
    hooltayka (12.04.2014 8:30) +1

    Tam sobie przynajmniej chwalą Pana grając na perkusji...:-)
12. 
    pt.janicki (11.04.2014 19:34) +1

    ...perkusja przy ołtarzu wygląda intrygująco!...