Komentarze
-
Ciesze sie, Marcinie :-) Musisz tam koniecznie jechac!
-
Marku, wielce mnie ucieszyłeś tym filmikiem, wielkie dzięki za link:) Och, cudne widoki, ten klimat, muzyka!:) Ekstra!
-
to nie byloby juz miejsca dla nas... :-)
-
No właśnie myślałałam,że przywieźliście wagon normalnej zachodniej coli....:-)
-
nie, iranskiej nie mialem na mysli, tylko originalna :-)
A tam to chyba herbata -
Przeciez ta irańska to było obrzydlistwo!
Chyba ,ze przemyciliście.
Szczerze,to wolę mineralną-) -
Coca-cola :-)
-
Co na przykład?;-)
-
Pomiedzy chlebem i woda oraz piwem jest jeszcze wiele innego.... :-)
-
Żyjesz tylko o chlebie i wodzie....hmmm...podziwiam....
-
Nie jestem amatorem, to sie nie interesowalem :-)
-
No, kto wie :-)
-
Bardzo ciekawa forma wycieczki-)
Bawarczyk?
To chyba da się przemycić piwo?;-) -
kierowcy w Rotelu sa Niemcami (z Bawarii) :-)
Z lazienek korzysta sie w hotelach, przy ktorych sie nocuje, na campingach lub - w naturze :-) -
Widzę,że przeżyłeś-)
Kierowca był kucharzem?
Jak jeden z naszych kierowców ugotował wielbłąda,to nie wiedziałam gdzie to danie ukryć,bo było niejadalne!
Wam na tackach podawali,a łazienki tam były?
Czy do strumyczka chodziliście? -
PS: podczas ostatniej podrozy jadalismy (poza sniadaniami) tylko w restauracjach, wiec nie bylo typowej rotelowej kuchni :-)
-
Warunki sa spartanskie, ale mozna przezyc :-)
Jedzenie zalezy od kierowcy, bo jest on jednoczesnie kucharzem (z tylu znajduje sie kuchnia) :-)
Pozdrawiam. -
Dzięki za filmik-)
Obejrzałam,bardzo fajny!
Niezły hotel;)!!
Mieliście dosyć spartańskie warunki,ale jedzenie chyba było smaczne,jak widziałam i mleko prosto od krowy-)
Też mi mignąłęś-)))) -
nie znasz? :-)
To zobacz sobie strone rotel.de albo ich kanal na youtube (roteltours)
Tutaj mozesz zobaczyc taki 1-minutowy skrot, jak sie "buduje" "pokoje noclegowe": https://www.youtube.com/watch?v=rex0GKVGrxs
a tutaj maly trailer z mojej ostatniej podrozy: https://www.youtube.com/watch?v=8b5lGOkXA_w
(moze mnie gdzies odkryjesz ;-) -
O kurcze!
A co to jest????? -
Jeszcze gorzej :-)
W Rotel-u :-) -
To gdzie spaliście?
Pod namiotami?:-) -
To mieliscie pecha albo ja szczescie: telebimow jeszcze nie bylo, a w pokojach hotelowych nie bywalem :-)
-
Nawet jak nie włączałam,to słychać było z pokoju obok.
Na placach były tebimy.
Po paru dniach zaczął mi się śnić!
To chyba nie jest normalne?:-) -
No, ja na szczescie nie wlaczalem telewizorow (nie mialem raczej tez takich mozliwosci)
-
Nie,nie miałam zamiaru.
Marek... w każdym hotelu były telewizory,a tam tylko jego przemówienia.
W każdym miejscu,pokoju, hotelu,placu,stołówce,sklepiku,taksówkach i chyba nawet w wychodku były jego portrety.
Miałam dosyć.
Niech się dalej męczy!! -
Meczy sie dalej... (Byliscie w jego mauzoleum?)
-
Wszędzie wisi też Chomeini,ten to się musiał namęczyć....
-
Tam jest modne tak prezentowac meczennikow, kult meczennictwa jest tam bardzo rozwiniety
-
Takie tablice były w wszystkich miejscowościach,w których byliśmy,oczywiście z wizerunkiem Chomeiniego,jak widać po prawej stronie...
-
... ale miejsce sobie znaleźli dla męczenników...