• 30

IranHerbaciarnia na piętrze

Podróż: Iran - podróż kulinarna
Miejsce: Iran, Azja

  • Herbaciarnia na piętrze
  • Taras herbaciarni z poprzedniego zdjęcia

Komentarze

  1. hooltayka
    hooltayka (23.01.2014 8:15)
    Bo chyba nie z Renu?
  2. hooltayka
    hooltayka (23.01.2014 8:15)
    No i się nie dowiedziałam z czego jest wino reńskie.....
  3. hooltayka
    hooltayka (19.01.2014 13:51)
    Znaczy...z renifera..?:-)
  4. pt.janicki
    pt.janicki (19.01.2014 12:12) +1
    ...zwłaszcza reńskiego!...
  5. hooltayka
    hooltayka (19.01.2014 4:19) +1
    Coś w tym jest,bo jak wypiję trochę wina od razu po niemiecku mówię lepiej-)
  6. pt.janicki
    pt.janicki (18.01.2014 11:15) +1
    ...są pewne rodzaje herbat i innych napitków, po których języki obce może nie wchodzą lepiej do głowy, ale na pewno składniej z ust wychodzą...
  7. hooltayka
    hooltayka (18.01.2014 3:22) +1
    Nie wiedziałam,że angielski wchodzi do głowy lepiej po herbacie-)
  8. pt.janicki
    pt.janicki (17.01.2014 21:53) +1
    ...niedaleko od nas, myślę o mieszkaniu, jest bardzo sympatyczna herbaciarnia "Esencja"! Wprawdzie leżanek w niej nie ma, jeśli kanap nie liczyć, ale za to można brać tam udział w lekcjach angielskiego ... :-) ...
  9. renata-1
    renata-1 (07.01.2014 20:23) +1
    tak, a herbatka już się pewnie parzy
  10. hooltayka
    hooltayka (06.01.2014 7:57) +1
    Raczej na kanapę,żeby sobie poleżeć-)
  11. renata-1
    renata-1 (05.01.2014 19:53) +2
    i sprowadziła nas Hooltayka na ziemię
  12. snickers1958
    snickers1958 (31.12.2013 19:09) +2
    ... to fakt...
  13. hooltayka
    hooltayka (31.12.2013 17:18) +2
    Stop!
    To jest herbaciarnia w Iranie!
    Powinniśmy się czasami od nich kultury uczyć-)
  14. snickers1958
    snickers1958 (31.12.2013 14:32) +2
    ... nawaleni goście to to w każdym przypadku bydło, oczywiście nie mylić z tym bydłem na polu bo to drugie jest inteligentne, hihi...
  15. lanka
    lanka (31.12.2013 14:19) +3
    o wspólne kierunki. Ja w hotelarstwie zaczynałam od recepcji, naprutych gości czasem meldowałam :)
  16. snickers1958
    snickers1958 (31.12.2013 14:02) +3
    ... mam taką cichą nadzieję, że po 22 latach pracy w hotelarstwie tam już nigdy w życiu nie wrócę i powiem... "żegnaj porąbana gastronomio"...
  17. lanka
    lanka (31.12.2013 12:33) +3
    prosimy o odpowiedź
  18. renata-1
    renata-1 (31.12.2013 11:50) +3
    Sławek a skąd Ty to wiesz? wnosiłeś coś?
  19. hooltayka
    hooltayka (31.12.2013 9:03) +2
    Nie miałam o tym pojęcia,bo nigdy alkoholu do lokali nie wnoszę.
  20. snickers1958
    snickers1958 (30.12.2013 21:55) +3
    ... płaci się dodatkową opłatę za tak zwane korkowe...
  21. renata-1
    renata-1 (30.12.2013 20:40) +2
    nie znam, nie wnoszę, w ogóle rzadko pijam (alkohol ma się rozumieć)
  22. snickers1958
    snickers1958 (30.12.2013 14:50) +2
    ... dziewczynki, a znacie przepisy w Polsce?... jak ktoś wniesie do lokalu swój alkohol to kelner zamiast kieliszków przynosi im rachunek za?........
  23. renata-1
    renata-1 (30.12.2013 14:48) +3
    no tak, nie napisałam, że to w Uzbekistanie było
  24. hooltayka
    hooltayka (30.12.2013 14:21) +2
    Można,szkoda,że nie w Iranie.....
  25. snickers1958
    snickers1958 (30.12.2013 14:07) +3
    ... no proszę, a jednak można przodem do gościa, prawda?...
  26. renata-1
    renata-1 (30.12.2013 13:53) +3
    w jednej herbaciarni widzieliśmy gości, którzy przynieśli ze sobą alkohol, dostali kieliszki i sobie popijali
  27. hooltayka
    hooltayka (27.12.2013 22:10) +3
    Tu jest jeszcze mało ludzi,bo ogromny upał.
    W herbaciarniach bywają tłumy.
    Nikt się nigdzie nie śpieszy...
    Szkoda,że u nas takich nie ma....
  28. snickers1958
    snickers1958 (27.12.2013 20:49) +3
    ...pił bym tam tę herbatkę w nieskończoność...
  29. iwonka55h
    iwonka55h (27.12.2013 19:41) +3
    wygląda ciekawie, jeszcze tak ładny widoczek na okolicę....
hooltayka

hooltayka

Irena
Punkty: 335892