Komentarze
-
Nawet nie sugeruję,tylko jestem pewna!-)
-
...sugerujesz, Hooltayko, że z moim udziałem zachodził przypadek zastosowania metody kija i marchewki - ja wyrywałem marchewki za co później chwasty w postaci kija też dawały znać o sobie ... :-) ... ?
-
Kurcze,ale urwis był z Ciebie!
Z drugiej strony.... plewiłeś im grządki....mniemam,że wyrywałeś marchewkę,a zostawiałeś chwasty-)
Do tego strażackim toporkiem...! -
...zapewniam Cię, Hooltayko, że toporek strażacki zdarzyło mi wykorzystać tylko do obiektu z nieożywionego świata. Fakt, z ziołem, dokładniej z zielenią, mającym coś wspólnego z racji na to, że znajdował się ów obiekt na terenie wykorzystywanym przez sąsiadów jako grządki ... :-) ...
-
No co TY!
Toporkiem mamusię ,tatusia i braci???
Ale z Ciebie było niezłe ziółko i zresztą Zioło zostało!:-) -
...szedłem trzecią drogą wykorzystując toporek, który wtedy należał do podstawowego wyposażenia strażaka ... :-) ...
-
Każdy chłopczyk chce być strażakiem,a zostaje pantoflarzem!
Gasiłeś,czy podpalałeś??:-)) -
...za strażaka!...
-
Przecież musiałeś się za kogoś przebierać!
Każde dziecko to robi-) -
...w każdym razie szpilek mamy nie, ani jej sukienek nie nosiłem. Od razu Ci powiem, Hoolatyko, że siostry nie mieliśmy ... :-) ...
-
Jak byłam mała to nosiłam szpilki mamy...a Ty:-)
Paliłeś fajkę?:-) -
..i zawsze chętnie udają dorosłych ... :-) ...
-
Dzieci uśmiechają się i bawią tak samo,jak inne na świecie-)
-
...ale dzieci uśmiechają się podobnie jak nasze ... :-) ...
-
bardzo fajna rzecz:)
-
Wspomniałaś. Dla mnie ciekawe...