- 16
...jesienią 2013_10 08
Podróż: ...jesiennie, jesiennie! 2013_10.. ...
Miejsce:
Łódź, Łódzkie , Polska, Europa
Komentarze
-
Twój aparat i spostrzegawczość wystarczą, sam widzisz jak się dyskusja rozkręca, a jeszcze jak się żubry przyłączą...
-
...rozumiem, Renato, że wyposażenie forumowiczów mogłoby obejmować większy asortyment ... :-) ... ?
-
a zanim powstanie forum Piotrka należy wysyłać z aparatem w ręku w okoliczności przyrody różne i nie tylko przyrody
-
Piotrek ważne, żeby było co spożywać i z kim, reszta to już drobiazgi
-
...a co zrobić, gdy w zasięgu ręki piwo się znajduje? Też je spożywać kieliszkami?...
-
No właśnie!
-
...i słusznie prawisz Iwonko..., słusznie :-)
Ale tak myślę, że co innego kieliszeczek (w wypadku rozmowy pod zdjęciem), a co innego cała flaszeczka (jeśli chodzi o forum) ;-) -
ciągle zaglądam do tej podróży, doczytuję kolejne komentarze i tak się zastanawiam nad sensem zakładania "forum" na portalu. Wszak nie raz i nie dwa prowadziliśmy ciekawe dyskusje przysiadłszy pod jakimś zdjęciem czy podróżą.
-
Wiecie co?
Wy naprawdę macie rację.
Grzybki popijając winkiem może i wątróbkę uszczkną....ale ile przyjemności podniebieniom sprawią-)
Zresztą to jest tak ,jak mówią.......co dobre to szkodzi.
Ale chyba lekarzom! -
..słusznie prawisz, Czarmir!...
-
Ale ową "przyjemność" powolnego niszczenia wątroby też czasami grzybkiem zagryźć się należy :-)
-
...albo alca prim ... :-) ...
-
to racja Piotrek, i wtedy wystarczy rapaholin zamiast przeszczepu.
-
...mówiąc szczerze, to znam bardziej cieszące sposoby niszczenia wątroby niż jedzenie grzybów ... :-) ...
-
Akurat wychowałam się w lesie i wiele lat zbierałam grzyby.
Ma blaszki?
No jak ma...to zanim go włożysz do koszyka....pomyśl o wątrobie....
Nie wiem,co to za diabelstwo...... -
a może spowodować konieczność przeszczepu wątroby?
-
...nic się przed Tobą, Hooltayko, nie ukryje! Marger też ma rację, że do grzybów podchodzę nieufnie...
-
Marger...myślisz...że pan JANICKI się juz nie odezwie!???
Za dobrze go znam......
pojawi się-) -
mi to wygląda na dość ryzykowną tezę
-
Próbowałeś?