• 18

Kazachstandłoń w dłoń 1

Podróż: Wielki Step
Miejsce: Astana, Kazachstan, Azja

Komentarze

  1. renata-1
    renata-1 (28.02.2014 20:06) +1
    ale opłotkami chodzisz
  2. lmichorowski
    lmichorowski (28.02.2014 17:36) +1
    No to odpowiem alegorycznie. Jest taki rosyjski dowcip o małym Wowie, który przychodzi do taty i z płaczem mówi, że mama go wykrzyczała. "A dlaczego?" - pyta ojciec. "Bo zapytałem się, jakie zna słowo składające się z trzech liter" (przypominam, że rzecz dzieje się w Rosji). "A jakie słowo miałeś na myśli?" pyta ojciec. "Jak to jakie, tato, - DOM". "Hm, to teraz idź do mamy i powiedz, żeby myślała więcej o domu, niż o tamtym trzyliterowym słowie".
  3. renata-1
    renata-1 (27.02.2014 20:52) +2
    no właśnie, Leszek nie krępuj się
  4. pt.janicki
    pt.janicki (22.02.2014 10:08) +2
    ...ale jakby miało pro publico bono służyć...
  5. lmichorowski
    lmichorowski (21.02.2014 23:06) +2
    Albo... nie, to skojarzenie nie nadaje się do publikacji...
  6. pt.janicki
    pt.janicki (18.11.2013 23:15) +4
    ...przydałby się jeszcze odcisk kciuka - za Kazachów, żeby jednak wytrzymali!...
renata-1

renata-1


Punkty: 80231