"...10 minut później natrafiamy na wielkiego samca na drzewie. Obok niego na gałęzi wisi martwa impala. Na tym nie koniec: w głębi korony czai się młody lampart a w trawie pod drzewem chowają się jeszcze jeden młody i dorosła samica."
Uff! Udalo sie! To jest wlasnie jedna z tych sytuacji i niespodzianek, ktore sprawiaja, ze czlowiek zawsze ma nadzieje, ale niekoniecznie oczekiwania sie spelnia :-)