• :)
  • Po takiej pogodzie, jak na poprzednim zdjęciu chyba nie jesteście zaskoczeni?

Komentarze

  1. turysta1310
    turysta1310 (18.01.2014 8:24) +1
    ..ile człowiek się nabiegał za butelką .... mieliśmy kaca przed piciem .....
  2. lmichorowski
    lmichorowski (12.05.2013 10:59) +1
    :)
  3. cairos
    cairos (28.04.2013 10:11) +1
    Chyba pójdę się ululać.
  4. czarmir1
    czarmir1 (21.04.2013 16:08) +2
    To jest bardzo dobra metoda :-), a kiedyś w Meksyku słyszałem jak jedna pani stwierdziła, że na takie metody to szkoda miejsca w żołądku :D
  5. hooltayka
    hooltayka (21.04.2013 5:45) +3
    Ha,ha...znam to-)
    Kacyk okrutniczek;-)
    Ja tam abstynentka nie jestem,ale koneserką dobrego wina ,czy piwa i do kaca staram się nie dopuścić!
    Najlepsze na trzeźwienie jest chyba upicie się;-)
    Tak serio byłam kiedyś na zabawie sylwestrowej organizowanej przez ludzi z byłej Jugosławii(było to w Zurichu).
    Po każdej lampce wina obowiązkowo była szklanka wody.Nikt się nie upił.
    Chyba takie rozcieńczanie jest dobrą metodą-)
  6. czarmir1
    czarmir1 (20.04.2013 10:15) +3
    Dawniej jak się "brać" na kempingu rano budziła (czyli około południa), to się tylko słyszało - "ratuj się kto może!... trzeźwiejemy!!!" ;-)
  7. hooltayka
    hooltayka (20.04.2013 3:19) +2
    Nie dopuszczać to można,ale i tak potem suszy;-)
  8. czarmir1
    czarmir1 (19.04.2013 8:47) +2
    Podobno najważniejsze to nie dopuścić do kaca ;-)
  9. hooltayka
    hooltayka (14.04.2013 3:36) +2
    Wiem,wiem....:-)
  10. pt.janicki
    pt.janicki (13.04.2013 13:37) +2
    ...nooo, bo w końcu, nic co ludzkie ... :-) ...
  11. hooltayka
    hooltayka (13.04.2013 11:40) +2
    To dobrze,ze Pan,Panie Janicki rozumie-)))
  12. pt.janicki
    pt.janicki (12.04.2013 22:31) +2
    ...nie jesteśmy, rozumiemy ... :-) ...
hooltayka

hooltayka

Irena
Punkty: 335892