Komentarze
-
...zwyczajowi zostawiania śladów "byłem tu" często hołdują u nas drogowcy - a to gdzieś zostawiona sterta pichu i gruzu, a to asfalt gustownie "nadlany", a to kruszejący pas startowy na nowym lotnisku ... :-( ...
-
To prawda i często wycinane teksty na korze drzew lub na dużych liściach kwiatów :-(, po prostu bezmózgowcy... :-(
-
Czarmir,tu masz rację!
Ja najwięcej takich kopczyków widziałam w szwajcarskich Alpach.
"Był tu Józek"to łagodna forma;-)
-
To prawda, też spotykam się z tym zwyczajem i powiem szczerze, że to dużo lepsze niż pisanie - "byłem tu Józek"... ;-)
-
Aniu,to kopczyk z kamieni.
W górach spotykałam to bardzo często na całym świecie.
Ciężko mi coś powiedzieć o tym zwyczaju..Różnie to sobie można tłumaczyć.
Często turyści stawiają takie kopczyki,aby zostawic po sobie slad,że byli w tym miejscu. -
A to co? ;)