Komentarze
-
...w 1991 roku niedaleko Reichstagu miałem okazję brać udział w niszczeniu muru. Pomagający przy tym wolontariusze prosili, żeby jednorazowo nie odłupywać za dużych fragmentów ... :-) ...
-
Sądzę,że to jest taki symboliczny punkt graniczny dla turystów.
-
Mnie też zdarzało się przejeżdżać z Berlina Wschodniego do Zachodniego, ale nigdy tędy - zawsze koleją z dworca Friedrichstraße...
-
Tu akurat nie dotarłem ,ale udało mi się widzieć mur z obu stron