Komentarze
-
no to ja się cieszę że szczęśliwie wróciłem bez garbu i bez odleżyn...
-
...od leżenia, Lanko, to wszak nie garbów, a odleżyn dostać można ... :-) ...
-
Całe szczęście!
Zwróć uwagę jak ładnie pozują, bakszysz robi swoje. W Egipcie nawet wielbłądy to rozumieją -
rozumiem, że garbów się nie dorobiliście
-
wiesz, że ja też znam ten błogi stan ? i chyba mam też wtedy podobny wyraz twarzy do tego wielbłąda
oczywiście chodzi mi o tego po prawej a nie lewej! -
...chyba mam coś z wielbłąda, jeśli o leżenie chodzi ... :-) ...
-
tego nie wiem
ale przypuszczam że tak najbardziej to on lubi sobie tak siedzieć... choć nie wiem czy u wielbłąda to jeszcze siedzenie czy już leżenie... -
..ciekawe, czy sam wielbłąd woli wstawać, czy siadać?...
-
przejażdżka ok, ale wstawanie i siadanie wielbłąda jest straszne
-
tym razem nie jechałem bo długą wycieczkę na wielbłądach zrobiłem sobie na Fuerteventurze pół roku wcześniej.
Nie ma czego się obawiać, przyjemna przejażdżka -
Raczej bym nie wsiadła:) A Ty jeździłeś po pustyni? I jakie wrażenie?:)