Komentarze
-
teraz jak się przypatrzyłem na te Suzuki, to zauważyłem, że jest bez kierowcy! Albo coś źle widzę... Ale gdyby faktycznie nikogo tam nie było, to sytuacja zaklinowania w wąskim zaułku wygląda jeszcze ciekawiej:)
-
Pozostaje mieć nadzieję, że nie dojdzie do rozwiązań siłowych. Gdyby tak się stało stawiam na Suzuki.
-
to się zaklinowały chyba autka:) Ciekawe, który ustąpił?:)