Komentarze
-
"Przyłapałem" ją w miejscu publicznym, w fosie okalającej kompleks wokół ruin starożytnego miasta Sigirija (Skała Lwa) więc nie miała wyjścia. Była bardzo miła, jak większość Lankijczyków, choć rzeczywiście nieco zawstydzona.
-
pani widać wyraźnie zadziwiona tym, że się ją podpatruje, jak się kąpię... Zawstydziła się, ale widać, że miło...