Komentarze
-
właśnie to oczym piszesz na końcu wydaje się tu najciekawsze, zupełne przeciwieństwa klimatyczne jakoś tam współgrają i to jest chyba najlepsze być o tej porze roku:)
-
To był już chyba trzeci dzień po opadach.
Zostały tylko resztki, topniejące plamy. Ciekawie musiało wyglądać pod świeżym puchem.
Z drugiej strony spod śniegu wyłaniały się kolorowe trawy i kwiaty, co dodało klolorów krajobrazom. -
ciekawie musiało się chodzić wśród tego śniegu i świecącego słońca...