Komentarze
-
ładnie powiedziane i całkiem zgodne z prawdą:)
-
Miasto czerwonego bohatera lub czerwonych mnichów
-
dokładnie:) mężczyźni tam bardzo lubią chodzić w kapeluszach:) Trochę jak w Europie i USA jeszcze 60 lat temu:)
-
...na następnym zdjęciu: http://kolumber.pl/photos/show/590691 jest znakomity kolejny przykład takiego misz-masz, choć bez kowbojskiego kapelusza ... :-) ...
-
jak najbardziej:) Mongołowie tak lubią chodzić poubierani, że część ubioru jest tradycyjna, a część współczesna, np. często można było spotkać mężczyzn w tradycyjnym stroju deel ale na głowie już mieli kapelusz kowbojski:)
-
..ale nakrycie głowy chyba współczesne?...