Na granicy ciepła i zimna

Komentarze

2. 
   leoleo (09.07.2020 9:57)

   kiedyś przed studiami szedłem przez bieszczad w październiku, sam, z wielkim plecakiem, wtedy szron bywał często, a propos szronienia piwa to stawia się wieczorem a rano jak śmietana
3. 
   alefur (10.03.2016 20:40) +1

   czyli zajęcie dla spacerowiczów
4. 
   pt.janicki (08.03.2016 23:09) +1

   ...inaczej mówiąc - chłodzenie z chodzeniem ... :-) ...
5. 
   alefur (07.03.2016 20:15) +1

   2 w 1 chłodzenie z gimnastyką ...
6. 
   pt.janicki (06.03.2016 13:49) +1

   ...ale jakby na przykład piwo ustawić dla zamrożenia w oszronionej trawie, to trzeba by się z nim przemieszczać! może by to na zdrowie wyszło? ... :-) ...
7. 
   marger22 (01.12.2012 17:17) +3

   super wygląda ten trawnik w zielony w słońcu i biały w cieniu
8. 
   jamaj4 (22.04.2011 11:37) +4

   o ile się nie mylę to biwakowaliśmy tu jakiś tydzień (mieszkał tam baca ale już nie żyje jakieś 7-8 lat wstecz)
9. 
   pt.janicki (22.04.2011 10:43) +3

   ...ha, co to znaczy jasność i mroczność... :-) ...
10. 
    chlop2009 (21.04.2011 23:37) +5

    Fajne:)))
11. 
    czarmir1 (18.04.2011 19:43) +5

    ...i byłbym nie zauważył...
    super :-)
12. 
    alefur (17.04.2011 20:51) +5

    Świetnie to wyglądało, gdy obserwowało się zmianę cienia.
13. 
    przedpole (17.04.2011 15:57) +6

    Dobra obserwacja