• Kondor nad Grand Canyon
  • Kondor z 10-tego Dywizjonu Rozpoznawczego w czasie lotu patrolowego nad Grand Canyon.

Komentarze

  1. s.wawelski
    s.wawelski (11.05.2011 0:40) +1
    Oznakowania zawsze muszą być! Ordnung ist must!! :-))
  2. sszperacz
    sszperacz (11.05.2011 0:37) +2
    I tę dychę mu w skrzydła przypieli? Ci Amerykanie......, już im nie wystarczy samolot bezzałogowy....., a dług rośnie......
  3. kuniu_ock
    kuniu_ock (19.04.2011 17:37) +4
    o matko.... to wojskowy??? :O
    w pierwszej chwili pomyślałem, że jest to zawodnik nr 10, biorący udział w zawodach w kołowaniu nad kanionem... a to nie, to wojskowy numer rozpoznawczy...
    ... za mundurem panny sznurem ;)
  4. edytamalceva
    edytamalceva (10.04.2011 15:10) +2
    swietnie uchwycone
  5. mapew
    mapew (09.04.2011 9:54) +3
    to tez na pewno gra role ;-))
  6. s.wawelski
    s.wawelski (08.04.2011 21:53) +5
    A ja myślałem, że tylko rozmiar :-)
  7. mapew
    mapew (08.04.2011 21:51) +4
    za malo czesci metalowych dla voya ;-)
  8. s.wawelski
    s.wawelski (08.04.2011 21:29) +3
    Nie, musi wylądować! :-)

    Że tu jeszcze Voyager nie trafił, no ale dla niego są za małe... :-)
  9. mapew
    mapew (08.04.2011 20:34) +6
    swietnie go uchwyciles. A tankowane sa w powietrzu? ;-)
  10. s.wawelski
    s.wawelski (07.04.2011 15:51) +5
    Są to tzw. kondory kalifornijskie, nieco mniejsze niż ich kuzyni z Andów, ale podobnej wilekosci jak kondory patagońskie. Ptaki te były już prawie na wyginięciu i postanowiono je wypuscić w w rejonie kanionu. Okazało sie to strzałem w "10" bo obecnie a raczej wówczas było ich już kilkadziesiąt.
  11. czarmir1
    czarmir1 (07.04.2011 11:39) +3
    ...to chyba jedyny sposób aby mieć nad nimi właściwą kontrolę... :-)
s.wawelski

s.wawelski

Smok Wawelski
Punkty: 259073