Śniegiem przyprószone

Komentarze

2. 
   kubdu (07.02.2011 22:21) +1

   Zfiesz, wychyliłbyś coś, to może i czapkę gajowego byś dojrzał, co to ją w zeszłą niedzielę podział, gdy głowę zadzierał, bo mu się zdawało, że pegazy wycinkę wierzchołków prowadzą.
3. 
   zfiesz (06.02.2011 23:13) +2

   widzę że tu całe towarzystwo na gazie:-)
4. 
   renata-1 (03.02.2011 20:58) +2

   tych ładnych drzew? nieee, zdążyłyby się wznieść i może wróciłyby w zaprzęgu św. Mikołaja? a reniferki na urlop
5. 
   kubdu (03.02.2011 20:43) +4

   Pościnane wierzchołki drzew.
6. 
   pt.janicki (03.02.2011 18:28) +3

   ...a pegazy na gazie to jakie ślady by zostawiały?
7. 
   renata-1 (01.02.2011 21:31) +3

   traktorek na gazie? to już lepsze te pegazy
8. 
   pt.janicki (01.02.2011 9:33) +4

   ...ale może traktorek gajowego chociaż był ...na gaz?
9. 
   kubdu (31.01.2011 20:32) +4

   Oj, Piotrze. Niepoprawny romantyk z Ciebie. A wziął gajowy Maroutzscha traktorek i sanie zapiął.
10. 
    pt.janicki (31.01.2011 20:03) +4

    ...może sanie w pegazy były zaprzęgnięte?
11. 
    s.wawelski (31.01.2011 6:53) +4

    Tylko sladow kopyt nie widze.
12. 
    renata-1 (30.01.2011 23:19) +3

    kulig to był
13. 
    pt.janicki (30.01.2011 22:38) +2

    :-)))
14. 
    kubdu (30.01.2011 22:34) +5

    W Opolskiem to raczej Maroutzscha.
15. 
    pt.janicki (30.01.2011 22:29) +4

    ...gajowy Marucha?
16. 
    kubdu (30.01.2011 22:12) +4

    Leśniczy ?
17. 
    pt.janicki (30.01.2011 21:47) +4

    ...ktoś już przejechał i zostawił ślad...