Varanasi, ranek nad Gangesem.

Komentarze

2. 
   s.wawelski (26.10.2017 15:59)

   Hmmm, trudno mi powiedziec....
3. 
   archer46 (25.10.2017 19:52) +1

   ...zastanawiam się czy w tej rzece jest jakieś życie(sumy?)..
4. 
   s.wawelski (01.09.2011 5:29) +2

   Z tym ukladaniem stosu, to z tego co wiem, to ci ludzie sa wielkimi specjalistami od ich ukladania i potrafia to zrobic dobrze. Osobna ciekawostka jest to, ze tylko prawy brzeg Gangesu jest swiety...
5. 
   s.wawelski (01.09.2011 0:12)

   Jak nad Sekwaną :-)
6. 
   lanka (31.08.2011 23:59) +2

   A tak poza tym to czysty Monet, impresja
7. 
   lanka (31.08.2011 23:58) +1

   Albo mają 5 szczapek zamiast stosu i spali /nadpali się tylko jedna noga, a reszta płynie w siną dal.
8. 
   s.wawelski (21.02.2011 22:33)

   Pewnie kazdy uklad ma miejsce...
9. 
   renataglin (21.02.2011 22:29) +1

   drewno tam jest drogie i pewnie stosy często są okradane przez kremujących
10. 
    s.wawelski (12.02.2011 15:33)

    Przyznaję, że różne rzeczy można zobaczyc nad Gangesem...
11. 
    milanello80 (11.02.2011 20:14) +2

    najbiedniejsze warstwy indyjskiego społeczeństwa często nie stać na kremację, toteż często wrzucają całe trupy do rzeki. M. in. dlatego w Gangesie żyją olbrzymie sumy żywiące się ludzkimi trupami, dzięki czemu osiągaja niebotyczne rozmiary (180 cm, ponad 70 kg wagi) -
    http://niewiarygodne.pl/kat,1017181,tit … caid=66e0b
    
12. 
    s.wawelski (09.02.2011 17:25) +1

    Osobiscie nic takiego nie widzialem, choc takie opowieści słyszałem.
13. 
    czarmir1 (09.02.2011 17:24) +1

    Horrorem mi zaleciało :-))
14. 
    s.wawelski (09.02.2011 5:53) +1

    Niedopalone kawałki z kremacji?
15. 
    milanello80 (08.02.2011 22:05) +1

    wyszukują trupów pływających w Gangesie
16. 
    freemarti (31.01.2011 18:19) +1

    ojej, niepokojąco, tylko ptaki żyją..... sen spadł na miasto