Komentarze
-
Sympatyczne.
-
przy krańcach owszem, ale na środku nie, spokojnie ze 2 metry było, tak więc w ogóle nie czuło się, że tam jest ciasno (tak jak w namiotach), a wręcz przeciwnie, człowiek czuł się bardzo swobodnie:)
-
nisko tam było ?
-
domek dla lalek? Hmm w ogóle mi się to tak nie skojarzyło... Jakoś nic w tym nie było wspólnego z domem dla lalek, ale może ja się tam nie znam (raczej na pewno nie znam:)
-
wygląda to trochę jak domek dla lalek
-
dla mnie, w takim miejscu, plazmą było by rozgwieżdżone niebo poza jurtą.
-
w opcji super-VIP;)
-
A gdzie plazma?:)
-
ano:) Jurta na samym krańcu miasta, za płotem rozpoczynał się wielki step. Nocą żadnych świateł, przez co gwiazdy wyglądały nieziemsko:)
-
nocleg w takim miejscu musi być magiczny.