-
-
- Podobny zwrot dotyczył przestrzeni Stoczni Gdańskiej, gdzie obok pierwszych murali Roskowińskiego, powstała w 2004 roku praca-manifest młodej absolwentki Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku - Iwony Zając pt. „Stocznia". W kolaż odmalowanych z szablonu dźwigów, sylwetek ludzi wpisane zostały wypowiedzi stoczniowców. To już nie radosne, przepojone wolnością sceny rodzajowe, lecz często gorzki komentarz do trudnej sytuacji wyznaczonej przez mechanizmy rynkowe.
-