Komentarze
-
prawda! Sardynia ma w ogóle najmniej wspólnego z Włochami. Nawet mają swój język - sardyński, który jest z zupełnie innej podgrupy językowej co włoski, a bliżej mu do korsykańskiego. Oba tworzą południoworomańską podgrupą językową. Ale oczywiście władze w Rzymie nie chcą się zgodzić z faktami i uważają sardyński za dialekt, czy nawet gwarę włoską, co podobno niesamowice wkurza Sardyńczyków. Ich tożsamość narodowa jest bardzo silna a ich sytuacja w stosunku do Włoch bardzo zbliżona do tej, jaką ma Korsyka wobec Francji. I jedni i drudzy niezbyt przychylnie patrzą na stolice swych państw. Z jedną tylko różnicą, Sardyńczycy nie podkładają bomb i nie dokonują zamachów terrorystycznych tak jak przez dziesiątki lat robili Korsykańczycy. Jeśli zaś chodzi o autonomię, to prawnie Sardynia ma taki sam jej poziom jak Sycylia, i to się nie podoba na mniejszej wyspie...
-
I dziękuję za informacje:)
-
I jest chyba faktycznie najbardziej autonomicznym, odrębnym regionem...
-
ja poproszę objaśnienie ;)