• pazurki
  • na talerzu, Arequipa, Peru, sierpień 2009

Komentarze

  1. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (14.05.2010 20:51) +1
    Smakował całkiem OK, jak dla mnie, trudno odróżnić od kurczaka. Tylko mało co jest do jedzenia. Dużo kości, mało mięsa. Z całą świnką też bym nie miał wielkiego kłopotu....
    Ale w sumie, dużo hałasu o nic :)
  2. s.wawelski
    s.wawelski (14.05.2010 16:23) +1
    No i jak Ci smakowal cuy? Tu przynajmniej nie musiales zamawiac od razu calej swinki :-) Pamietam, ze gdy nam kelner przyniosl na wielkim polmisku w calosci upieczonego zwierzaka, to przez chwile nie wiedzielismy co zrobic :-)
bartek_sleczka

bartek_sleczka

Bartek Ślęczka
Punkty: 134795