Komentarze
-
a jest tam gdzieś w albumie:Warszawa, widziałeś pewnie, bo stare.
-
a gdzie jest Twoje?
-
oglądałem moje, jest słabsze i ludków więcej :(
-
pewnie w pracy :) Ja też czekałem, ale się nie szło doczekać :)
-
nie wiem, gdzie voy wtedy byl, bo wtedy go jeszcze nie znalem... :-)
-
To jak Voy się za Tobą chował, to nie Twoja wina...
-
ja czekalem, az zadnego goscia nie bedzie. W koncu bylem w Warszawie na odwiedzinach i mialem czas na czekanie. Nie tak, jak miejscowi.... ;-) Smoku, to ne byla 5 nad ranem (wtedy jeszcze bawilem sie ;-) ), to bylo w srodku dnia (o 5 nad ranem jest jeszcze ciemno ;-). Mam nadzieje, ze voyagerowi nie wlazlem w objektyw .... bo sie wtedy nie ogladalem do tylu... :)
-
To pewnie Mapew, bo z niego to jest niezły gość, poza tym w koncu w Warszawie nie mieszka.
-
To chyba o 5 nad ranem... sam wracałeś?
-
mam podobne, ale gość mi wlazł :)