Komentarze
-
Coś tam ktoś opowiadał właśnie o tym .
-
na kolizyjnym? ;)
Kojarzy mi się to z piosenką zespołu Banana Boat - Requiem dla nieznajomych Przyjaciół z Bieszczadów (zderzenie s/y Bieszczady z tankowcem Lady Elena płynącym do Rotterdamu, 10.09.2000 r).
Piękna piosenka... mnie osobiście za serce chwyta (zwłaszcza jak przeczytałem raporty o tym wypadku, wcześniej słuchałem piosenki nie wiedząc w jakich okolicznościach powstała, odbierałem ją zupełnie inaczej).
Oto piosenka:
http://w376.wrzuta.pl/audio/38vYho5y1mG/banana_boat_-_requiem_dla_nieznajomych_przyjaciol_z_s_y_bieszczady
A tutaj - opis wypadku:
http://www.rejsymorskie.net/wypadki/10wrzesnia2000.php
...więc pijmy, Bracie, za Tych, co na Morzu... Stopy wody pod kilem, pomyślnych wiatrów, szczęśliwego powrotu...