Wykorzystujemy pliki cookie, aby dostosować serwis do Twoich potrzeb. Możesz nie wyrazić zgody przez ustawienia przeglądarki internetowej. Szczegóły >
zamknij
-
-
- Małe jeziorko, zwane przez nas potocznie "Bagienkami" choć w rzeczywistości to raczej bagna nie są. A nazwane tak, gdyż ze wszystkich stron obrasta mchem, który co roku po troszku zmniejsza powierzchnię jeziorka. Mech rośnie "na wodzie". Można na to wejść, ale oczywiście im bliżej krawędzi tym jest coraz bardziej miękko. Zapaść mi się jeszcze nigdy nie udało (dzięki bogu) ale buty zmoczone nie raz, nie dwa. A jak się podskakuję to cała ziemie się trzęsie :)