Komentarze do zdjęcia Kanion Antylopy - część górna...
-
Co się da, Dino? Wyżyć korzonkami, zdążyć na końcówkę imprezy czy nie wystraszyć ucznia...?
-
rodzina rodziną, ale korzonki też dobre, a zwłaszcza kiełki są zdrowe. Póki co stanowisz 25% listy obecności, więc musisz być społecznie odpowiedzialna :-)
-
przy odrobinie chęci......da się Sława :)
-
Ty mi tu nie kracz! Imprezka imprezką, ale jakby nikt nie miał lekcji latem, to z czego bym żyła???? I tak tych lekcji ilość śladowa, więc i żywię rodzinę korzonkami...
Ewentualnie spróbuję przełożyć, ale to trzeba delikatnie, żeby ucznia nie wystraszyć... -
obstawiam, że Ci tę lekcję odwołają, bo kto latem w wakacje bierze lekcje :-) Dasz radę, nie poddawaj się, lepiej późno niż wcale. Poza tym, jeśli każdy przyprowadzi ze sobą jeszcze kogoś, to będzie wesoło i trochę się posiedzi :-)
-
Jak 19.00 to ja pewnie byłabym za późno nawet na sam koniec imprezy... - chyba, że lekcji nie będzie - więc ja ze znakiem zapytania...:(
-
No to robimy listę:
1. dino
2. saltus
3. rebel
4. slawannka
Kto jeszcze?
-
oooo! i mi się to podoba.....pomyślę nad miejscem alternatywnym, ale tamte równie dobre....
to ja się piszę.... :) -
Skoro na mnie padło to wyznaczam termin imprezy zapoznawczej:
PIĄTEK 24.07 o godz 19:00
(do negocjacji w przypadku poważnych deklaracji obecności)
Miejsce zaproponujcie sami. Może być klasyka typu Harenda lub Lolek, a może być coś modniejszego, zaproponujcie :-) Osoby dodatkowe mile widziane, niekoniecznie pary, ale ważne żeby było wesoło i gwarnie :-) -
Ja mogę tylko powiedzieć jak pisałam, w piątki zazwyczaj mam lekcję, ale tak jak dziś - dziś nie mam;) Więc jeśli mam, no to mogę późno, a jeśli odwołają, co się ostatnio często zdarza niestety, to mogę dowolnie... Czyli, na dwoje babka wróżyła:)
A jaka to okolica, jeśli to nie sekret:) -
właśnie chciałam apelować do saltus o męską decyzję ;)
-
to może Kasiu - podaj godzinę, wcześniej nie damy rady, ale margines do godziny później będzie do zaakceptowania :)
-
Hihi, wszyscy się dostosują...? A do czego, do kogo?-:)
-
ja też się dostosuję ;)
-
No, z Gliwic to normalnie, dwa kroki;)
Rebel, Kasia - Dino się dostosuje, to jak? -
do piątku jest jeszcze trochę czasu, kolceros, więc nie dziękuj, tylko się jeszcze zastanów ;)
-
sorryyyyy,
Drogie Panie.....pozostawiam to Wam......:)))
ja się dostosuję do tego wieczora...
:) -
On uznał, że ty możesz cały czas?:)
-
o, i znowu jestem metodycznie ignorowana. ja wiem, dino drogi, że wypierasz moją deklarację obecności, ale... ;)
-
Ja według grafiku do 20.30 nauczam w Podkowie Leśnej... Z grafikiem różnie bywa, ale ...
-
próbuj...można naprawić pomyłkę :)
-
Kasia, Sława - jakaś 19.00 ? wcześniej, później?
możemy trochę ponegocjować :)
-
Ja okropnie przepraszam - chyba kliknęłam w minus a nie w plus na komentarzu Saltus, co zrobić??? NIE CHCIAŁAM!!!! Kliknę w inny na plus, będzie dobrze?
-
A jaka godzina w ten przyszły piątek? ;)
-
do przyszego piątku jest mnóstwo czasu, można glob parę razy dookoła oblecieć. Jak masz tam internet to pewnie też są i samoloty :-)
-
impreza się kroi, piszesz się?
-
no proszę, a ja zupełnie na odwrót zrozumiałam, he he... :-)
-
przecie mówię, że w przyszły piątek mogę! ;)
-
oj, chyba się trzeba będzie do Was na tę Chełmską przespacerować i zrobić z Wami porządek, nawet towarzystwo nie ma ochoty na relax :-) Jak nie dziś i nie przyszły piątek to kiedy? Zaproponuj coś!
-
no w pracy jestem! ;) a w przyszły piątek nie ;)
-
rebel, nastrój na napoje chłodzącę tworzą w dużej mierze same napoje chłodzące, więc nie wymyślaj tylko się deklaruj z obecnością :-)
-
kto zbija bąki ten zbija. poza tym - zobacz sobie na newsy - nastrój na napoje chłodzące trochę prysł.
ale w przyszłym tygodniu... ;) -
no......? kto się dołącza?
. -
pytanie było: Kto jeszcze?
-
przyszły weekend tez jest dobry. To jest już nas dwoje, to jeszcze???
-
no ja jeszcze w pracy.....niestety... :(
dzisiaj nie dam rady i jest mi przykro.....z tego powodu,
ale jakby zaplanować to w przyszlym tygodniu (24.07) to ja się piszę :) -
dino, ale ja na poważnie, jest piątek wieczór, upał jak diabli, siedzimy przed kompami i bąki zbijamy, to czemu tego czasu nie wykorzystać i się gdzieś spiknąć. Ja jestem w Wawie i po raz pierwszy od x czasu mam wolną chwilę. Ktoś się pisze?
-
:))
-
w najbliższej przyszłości? To co, za godzinkę?
-
osikowe kołki są bardzo "prostackie", fakt. aż dziw, że tak wyrafinowane osoby z nimi latają ;)
to... może... w najbliższej przyszłości? ;) -
czosnku tylko wampiry się boją. I osikowego kołka :-) To kiedy?
-
ja bardzo serdecznie zapraszam, jeśli nie boisz się czosnku i innych "prostackich" przypraw ;)
-
czymś trzeba by ugasić ten upał, co Wy na to?
-
no jakiś konkretny wątek ciągniesz Kasiu.... :)
-
ooo, rebel się nie zmieniła, jak zawsze krótko i na temat :-)
@@@ rebel, a co z tym mamrotem, który miał się wydarzyć w lipcu? Lipiec już się niedługo kończy? -
nie kto kogo obraził, tylko KTO SIĘ OBRAZIŁ i kto potrzebuje w związku z tym pomocnej dłoni ;)
trochę żałosne, ale ciekawe, ciekawe... ;) -
I ja się stawiam do apelu, dino, szczytna akcja.
Nie ma voyagera??? Nie wierzę! Przecież on tu był zawsze, jak konsul honorowy. Na pewno się gdzieś przyczaił i czyta po cichu... voyaaaaageeeeer, wyłaź z dziury. Nie daj się prosić. :-) PROSZEEEEEE
Dino, zmieniłeś avatar, nie poznałam Cię na tym zdjęciu, to na pewno Ty?
Ludzieńki, dobrze Was widzieć, choć czasu mam teraz nie za wiele. Dużo dobrego mi się wspomina tutaj :-)
Ale upał, uff...
-
Możecie uznać to za grafomaństwo, ale postanowiłem
jakiś czas temu zilustrować to tekstem:
Kanion Antylopy
wchodzisz w labirynt ciemności
suniesz ślepo naprzód
czujesz oddechy innych
czekasz z ustęsknieniem
na spektakl
nagle
światło
złapane
w pułapce skalnych zakamarków
wije się
ucieka
rozświetla mroki tysiącem barw
zimna skała promienieje
ciepłem
stoisz oczarowany
podziwiasz
chcesz zapamiętać
...
musisz wyjść
koniec
raju
.
-
cudowne!
-
Moi Drodzy,
dziękuję za wpisy i za plusy choć wcale mi one nie chodziło dzisiaj, ale to miłe
- dzięki za głosy na zdjęcie - WSZYSTKIM BEZ WYJĄTKÓW.
Zostawiamy sprawy przeszłe. Mi chodzi o PRZYSZŁOŚĆ.
Żal mi nieobecnych i wydaje mi się, że warto podać pomocną dłoń
i wyciągnąć z doła.
Na końcu tunelu jest światełko - TRZEBA JE ZOBACZYĆ :)
dino