ja nic nie wiem :) lubię jeszcze te różne amerykańskie wynalazki cole czekoladowe, waniliowe i takie tam :)
poproszę :)

i niby niewinny potem?:)

ja zamawiam już pokrojoną :)

walory sie polepsszają?:)) no ciezko sie nie zgodzić:D

Voyager..no jasne ze Ty:)) kroić cytryne chcesz:D

grunt żeby sok puściła.....wtedy walory smakowe się polepszają drinków....

kto ? :)

sadysta:D

tak..., a ja lubię taką krojoną w plasterki :)

w wyciskaniu sama przyjemność:))

a cytrynki to już trzeba sobie samemu wycisnąć..... :)

to ja lubię z cytryną :)

Stoooo lat..stoooo lat niech żyje żyje nam..!!!

jest Cola voyagerku.... cała krzynka pod ladą...


a kto zdrowia nie wypije niech pod barem zaśnieeeee......!!!

przecież nie karmisz?:))

Dino- grunt, że pamietasz gdzie wlazłeś:))

iii..... chyba się robi impreza w klubie harcerza.... tak sami mamy się męczyć....:)

a cola jest ? bo ja niepijący :)

ostatnim razem taka była impreza, że wlazłem.....do szafy....... :)

jak zwykle pod barem :)) to pijem:D

jak zwykle..... to gdzie ta lodówka? bo zapomniałem.....:))

a drinki darmowe?:D

Luuudzie Pub otwarty...... :)

.

Alez prosze, prosze :)
Zapraszamy :czynne non stop , karta wstepu to dobry humor ; )))

".....Tak wiec uwazaj one pamietliwe bardzo ; ))))
Ale goscinne oooooogromnie : ))))....."


liczę na to drugie....

@mimbla, a propos Twojego komentarza
"...Slonie ;p

Tak wiec uważaj one pamiętliwe bardzo ; ))))..."
można dodać, że i solidarne w tej pamiętliwości! Dosyć przypadkowo, bodaj na kanale "National Geographic", oglądałem film przyrodniczy ze sfilmowaną sceną pożegnania przez stado umarłego słonia. Nie powiem, robiła wrażenie.
Kurczę, dlaczego człowiek zamiast więcej się uczyć od przyrody, chce ją na siłę zmienić? Żeby tylko przyrodę, innych ludzi także i to w błahych sprawach! Rób tak, a tak, bo według mnie to, to i tamto, a nie w pionie, a nie w poziomie, a bo ja mam prawo...
Eee... Dobra, będziemy mieli dwa dni syna w domu! Będzie dobrze...

właśnie rozmrażam lodówkę przed wyjazdem, to się z Wami podzielę...

¸.•´¸.•*´¨)
(¸.•´ (¸.•` * ¸.•´¸.•*´¨)
......~~~~~/.....~~~~~/
.......~~~~/.......~~~~/
........~~~/.........~~~/
.........~~/...........~~/
..........~/.............~/
...........||...............||
...........||...............||
...........||...............||
......./****........../ ****.
«♥» ▬▬ «•*•» ▬▬▬ «•*•» ▬▬ «♥»

...idę pozdrawiać Milkę:)))))

Milego spacerku z Milka : )

Pozdrow ja ode mnie , najlepiej dluzszym spacerem ; )))

Dobranocka

....wszyscy sie rozbiegli ....gdzieś:)))
to i ja idę na spacer z Milką:))) Miłej nocy dla Gospodarzy i pozostałych Gosci oraz dla SzefowejGospodarzy:))))

No tez !
Wody !
Wody? W Pubie ?
Nie ma ;p


Ale , ze fajnie to wiadomo - goscie atmosfere robia ; )

Witaj w klubie : )

.....ja wlaściwie to....tylko wody chciałem się napić:)))) a..... fajnie tutaj że cho,cho,cho:))))))

Gospodyni inwentarzem straszy!!! :))

towarzystwo się strasznie rozbawiło, opanować trudno...

grunt, że spotkać się można i pogadać!!!

Szefem lokalu...sa Slonie ;p

Tak wiec uwazaj one pamietliwe bardzo ; ))))

Ale goscinne oooooogromnie : ))))

....gdzie jest szefowa tego lokalu:))) Dino wpuszczają w maliny niby po szampana.....:)))
Zfiesz zostawiony bez mleka......i rogalików :)))))
chata...tfu...pub.... niby bogaty..... a cisteczka i uśmiech trzeba przynosić ze sobą:))))) całe szczęście że jest cukier i dobry chumor gości :)))))

te bąble to wchodzą....

Taaa...w pubie ;p

Oj , panowie, szampan zakrecil w glowie , co ?

;p

a to szafa???

..." Dzień Dobry! Zastałem Jolkę?"....


:)

a to alkowa.........o przepraszam!!!....:))))

Dinoooo....
wylaz ;p
to nie kuchnia ; ))))


Dla Zfiesza mleko (rakija) i ....pozdrowienia od Pani Zfieszowej ; )

Chlopie , czestuj sie, czem chata...tfu...znaczy pub...bogaty ... ; ))))

goodnight, sleep well :)

dobrze, to ja pójdę do lodówki po te szampany...

zatkać uszy proszę!!! strzelam! kryj się!!!

gdzie szklanki? nic nie mogę chol....... znaleźć w kuchni...gdzie ja zabłądziłem???


:))

....mnie się wydaje,że to Mimbla:)))) właśnie dojada i nic nie gada:))))

ja szampana nie pijam. proletariusz jestem z krwi i kości!:-) ale rogalików dalej nie widzę:-( chleb z cukrem zaraz zjem;-)

No juz , juz ....

Prosze bardzo :

Rogalikow : tysiac piecset sto dziewiecset !

Smacznego ; )

A co, szampana takie duze chlopaki otworzyc nie umieja ? ;p

Nooo....tu ja juz nie pomoge;p

Boje sie strzelac z szampana ;p

..."kto wyjadł rogaliki:))))????"...

słonie - ja je znam - to prawdziwe bestie jeśli chodzi o rogaliki :)))

rogaliki!!! :-)

szampan, gdzie ten szampan - wybrałem zdjęcia i obrabiam.....

...szampan to mały pikuś :))) kto wyjadł rogaliki:))))????

to gdzież ten szampan?? nic mnie tak nie wspomaga w przygotowywaniu podróży Kolumberowych jak szampan właśnie....


:)

no właśnie... zapomniały mnie poinformować, czy mogę maczać te rogaliki... na szczęście jakieś udało mi się zamoczyć po kryjomu i zjeść... i zasnąć... dobranoc państwu ;)