2013-06-22
Podróż Rzymskie wspomnienia cz.3
Typ: Album z opisami

.zapraszam na krótki spacer po Watykanie ...
koniecznie trzeba wjechać na kopułę...wejść do środka Bazyliki i zwiedzić muzea...by poczuc atmosferę tego miejsca...i przeżyć duchowo to miejsce...
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Irenko wcale nie taki krótki ten spacer, ale za to bardzo przyjemny. Pozdrawiam
-
Dziękuje za spacer po Rzymie i Watykanie.
Nigdy tam nie byłam i chyba nie będę:(
Ale może jakis cud sie stanie:) Pozdrawiam:) -
cieszę się....i polecam podróż do Rzymu i Watykanu....
mała dygresja....kiedyś napisałeś o mojej relacji z 2011....
.....Miałaś szczęście Ireno i okazję widzieć Koloseum w tamtym roku, choć upał doskwierał. Od 31 lipca, czyli od wczoraj, Koloseum będzie w remoncie przez najbliższe 3 lata, zmieni się także teren wokół Koloseum, powstaną zupełnie nowe kasy biletowe, ale te powstanie cała infrastruktura turystyczna, w tym sklepiki z pamiątkami, księgarnie. Będzie to pierwszy poważny remont tego najsłynniejszego chyba zabytku Rzymu od czasów Mussoliniego, czyli około70 lat. ....
no cóż...w 2012 we wrześniu ...po Koloseum wałęsałam się jak zwykle....tylko drożej.... -
bardzo miło mi się spacerowało po Rzymie i Watykanie:) Dla mnie to inna podróż, bo to nie wspomnienia, gdyż nigdy tu nie byłem, ale Wieczne Miasto nadal przede mną:) Z przyjemnością obejrzałem Twoją relację:) Pozdrawiam!
-
Pozdrawiam Irenko z małego Watykanu - Jasna Góra - trudno tu żyć w okresie pielgrzymek - mieszkając 100m od klasztoru.
-
miło pospacerowałam, pozdrawiam :)
-
...z Rzymu jest co wspominać ...:-) ...
-
Dziekuje za spacer po Watykanie oraz w okolicach Tybru,pozdrawiam serdecznie
-
nie...te poprzednie części dokumentują moje sierpniowe wspomnienia z 2011roku....część trzecia ...wrześniowe z 2012roku ....
-
Czy poprzednie czesci pochodza z tej samej podrozy? Rzym jako miasto Wieczne, jest niezglebione... :-)
-
Przedpole....rozumiem, że Ty też powracasz....przy najbliższej okazji...?
-
Hooltajko....też kilka razy nie dane mi było przestąpić progów Watykanu....może ze względu na typ urody....a może ze względu na strój kolidujący z miejscem...sama już dzisiaj nie wiem...ale byłam kilka razy....i powrócę przy najbliższej okazji...
-
Odżyły moje wspomnienia i tęsknota za tym niezwykłym miastem.Pozdrawiam
-
Rzym to piękne miasto,kiedyś zwiedzałam go siedem dni.
Spokojnie ,pieszo.Delektowałam się zabytkami.
Do Watykanu mnie nie wpuszczono z powodu szwajcarskiego nożyka:-)
Pozdrawiam-) -
bardzo dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam...