Podróż Czwartkowa wycieczka do Bryce Canyon

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

2. 
   lmichorowski (15.02.2013 16:49) +3

   Piękne zdjęcia i piękne miejsce. Na szczęście, mieliśmy okazję odwiedzić Bryce Canyon 10 lat temu - miejsce robi ogromne wrażenie. Żałuję tylko, że moja dokumentacja fotograficzna jest dużo skromniejsza. Pozdrawiam.
3. 
   marek55 (06.02.2013 1:27) +3

   Jedno z miejsc na liscie "must see"
4. 
   hooltayka (04.02.2013 20:18) +3

   Natura tworzy cuda!
   Wspaniałe widoki i okolicznosci przyrody.
   Jestem zauroczona miejscem i kolorami.
   Piękna podróż!
   Pozdrawiam-)
5. 
   anianasadach (02.02.2013 12:05) +1

   Jak to możliwe, że nie przekazałam tutaj swojego zauroczenia tą podróżą...może zbyt szybko goniłam do następnej...może zbyt szybko chciałam otworzyć kolejny raz wrota sezamu, za którymi ukryłeś swoje skarby :( ;)
   Teraz to nadrabiam...otóz skutecznie zaraziłeś mnie swoim zachwytem nad tym zakątkiem ziemi. To też była fascynująca podróż, wspaniale zarejestrowana Twoim obiektywem :) :) :)
6. 
   czarmir1 (27.01.2013 16:09) +3

   Czwartek, zwany przez wiele osób "małym piątkiem" też bardzo mi się podoba :-).
7. 
   timu (25.01.2013 13:05) +3

   mam nadzieję, że będzie ok, martwi mnie trochę, że w teorii kończę studia licencjackie w czerwcu, a umowę w pracy mam do końca roku, mam nadzieję, że jednak nie będzie problemu :)
8. 
   voyager747 (24.01.2013 23:14) +3

   wystarczy powiedzieć prawdę po co się jedzie i jest ok
9. 
   prawoj (24.01.2013 22:35) +3

   Powiedz, że kochasz USA jak Irlandię :-)))))
10. 
    timu (24.01.2013 22:31) +4

    Ja proszę o jak największą ilość zdjęć z USA, umili mi to czas oczekiwania na rozmowę. Za tydzień w czwartek o 9 mam umówioną rozmowę w Krakowie w konsulacie, trzymajcie kciuki :)
11. 
    prawoj (24.01.2013 22:28) +3

    Dla mnie wybieranie zdjęć to katorga. Strasznie tego nie lubię, bo mam do nich stosunek emocjonalny i nie mogę się od niego uwolnić. Ciężko zdobyć się na obiektywizm i stosować chłodne kryteria np. jakościowe. To trochę jak z własnymi dziećmi, nie dostrzegamy ich wad i ułomności, które inni, pozbawienie emocji i w zgodzie z rzeczywistością dostrzegają. Ale za to pochwały pod adresem swoich dzieci cieszą podwójnie :-)))
    Dziękuję!
12. 
    avill (24.01.2013 22:17) +4

    Uczta fotograficzna zaliczona, równie piękna jak poprzednie.
    A odnośnie dnia wolnego... my tu nie pracujemy, my tu odpoczywamy, nie ma dni wolnych :)
13. 
    iwonka55h (24.01.2013 21:24) +5

    dziękując za czwartkową wycieczkę, czekam niecierpliwie na piątek.
14. 
    voyager747 (24.01.2013 19:40) +6

    tutaj też na szczęście byliśmy, to też nie muszę zazdrościć, chociaż zdjęcia masz jak zwykle 100 razy lepsze
15. 
    marger22 (24.01.2013 15:28) +7

    Czwartek piękny. Już nas przyzwyczaiłeś że cudne miejsce i zdjęcia śliczne... Widzę że coraz głębiej sięgasz do listy moich marzeń podróżniczych.
    a może byś zrezygnował jednak z tego jednego dnia wolnego?
    coś mi się wydaje że pojutrze będzie Arches...