Powierzchnia ok. 405 km² (według różnych źródeł od 402 km² do 410 km²), ok. 40 tys. mieszkańców (2005). Rybołówstwo, uprawa zbóż, drzew owocowych, rozwinięta turystyka.
Według Homera wchodziła w skład państwa Odyseusza. Od czasów średniowiecza wyspa pozostawała w posiadaniu kolejno Genui i Republiki Weneckiej. W latach 1800-1807 była częścią Republiki Siedmiu Wysp.
Tyle podaje Wikipedia.
Ja osobiście o istnieniu tej Wyspy dowiedziałam się dopiero jak na niej wylądowałam :) zresztą przez przypadek bo miały to być przecież ............. wakacje na Krecie :))))))))
Obowiązkowy punkt programu podczas pobytu na wyspie. Miejsce rzeczywiście niezwykle urokliwe i fotogeniczne:) plaża jest dostępna niestety tylko od strony morza.
Wyspę warto obejżeć zarówno od strony morza jak i lądu, opłynięcie całej wyspy zajmuje zaledwie kilka godzin :)
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Nigdy nie byłem tam, więc z wielką chęcią obejrzałem twoje zdjęcia:) Faktycznie wyspa bardzo malownicza, dużo pięknej natury, zatoczek, plaż, wzgórz, może i niema zbyt dużo zabytków, a te które są, to bardziej włoskie niż greckie są, ale mimo to, myślę że jednak warto tam pojechać. Może nie w pierwszej kolejności, jak na razie mam kilka innych planów wyjazdowych, ale kiedyś - jak najbardziej tak! Duży plus za zdjęcia, ale szkoda że tak mało tekstu jest. Mało opisane są miejsca jak i mało jest twoich wrażeń z podróży... Jednakże bardzo miło spędziłem czas oglądając twe zdjęcia a i same zdjęcia bardzo ładne:) Pozdrawiam!
-
Wyspa piękna, z niesamowitymi miejscami , widokami... i ten kolor wody....
Też byłam miło zaskoczona...Niezdecydowanym - jak najbardziej polecam - nie rozczarujecie się :) -
Urokliwy przypadek Cię spotkał, ja lubię takie przypadki, kiedy niespodziewanie trafia się coś, co nie było w planach, a jeżeli do tego jest tak urokliwe, sama radość
-
zachęciłaś :)
-
Europa ..potem....
-
Zakynhos walczy o swoje miejsce w moich wakacyjnych planach już od jakiegoś czasu..... może?
-
bierz się, bierz :)
-
...jak się wezmę za obróbkę zdjęć, to będzie więcej. Dodam, że do Olimpii jest tylko 80 km [20km do Peloponezu, 60 km z Killinii]
-
i co jeszcze, zachęcaj dalej :)
-
są jeszcze błękitne groty, żółwie caretta - caretta ... poza tym powstał tam hymn Grecji... a miejsc podobnych do zatoki Navagio jest wiele i nie raz ładniejszych.
-
Też się parę razy zastanawiałem nad tą wyspą, ale zawsze przegrywała z Rodos, Kretą czy Korfu. Oglądałem sporo zdjęć, relacji i nadal wydaje mi się, że jedyną atrakcją tak jest ta plaża z wrakiem.
Może kiedyś się wybiorę, ale jakoś tak nie jestem przekonany. -
myślę że Grecja ma się świetnie :) chyba nie potrzebuje dodatkowej reklamy :)) byłam w listopadzie w Atenach i mimo raczej mało turystycznego terminu nie zauważyłam zastoju w turystyce :) Akropol dalej mocno oblegany :((( a ja pozostaję wierną fanką prawie wszystkiego co greckie (oprócz kawy :) zdecydowanie wolę włoską)
-
Świetny PR robicie Grecji tymi reklamami, przyda jej się w zwiążku z aktualna sytuacją w tym kraju. Sam Zakynthos rozważam jako potencjalne miejsce mojej pierwszej wizyty w tym kraju. Zdjęcia piękne, niemniej czuję niedosyt. Ubogość w słowo pisane, a to do mnie najbardziej przemawia, sprawia że nie wyczuwam ekspresji jaka zapewne towarzyszyła Twojej wizycie w tym pięknym miejscu.
Pozdrawiam -
freemarti - zgadzam się z alefur, wyspa rzeczywiście jest bardziej "włoska" niż "grecka", bardzo piękna widokowo i urozmaicona: góry, klify, małe wioski i urocze malutkie plaże, godna obejżenia zarówno od strony morza (kontrast białych skał i błękitnej wody) jak i lądu bardzo zielona (trochę architektury sakralnej też znajdziesz) i rzeczywiście łatwo dostać się do Grecji kontynentalnej (np. promem ze stolicy). Mimo iż wyspa jest malutka z pewnością dostarczy wiele wrażeń, my byliśmy tam niestety tylko tydzień i muszę przyznać iż czuję niedosyt :) z pewnością kiedyś tam wrócę. A jeśli chodzi o zdjęcia - był to wyjazd typowo rodzinny - ale przejżę je jeszcze raz i postaram się coś dołączyć :)
-
freemarti - to jest dobre miejsce do zwiedzania też. Krajobrazowo jedna z najpiękniejszych wysp, architektonicznie bardzo dużo pozostałości Weneckich. Włosi do tej pory kochają tę wyspę. Leży na tyle blisko Półwyspu Peloponeskiego, że przy dobrej pogodzie jest widoczny, a na wycieczkę do antycznej Olimpii jest nie raz bliżej niż z odległych krańców Krety do Knossos. Co więcej równie dostępna jest Patra. A do Aten jest bliżej niż z palców Chalkidiki. Do tego warta polecenia jest wycieczka na sąsiednią Kefalonię.
-
Nigdy nie byłam na Zakynthos chociaż dwa razy wciskano mi to miejsce ja uparłam sie na Kretę a rok później na Korfu.
Mało zdjęc wrzuciłaś i czuję niedosyt ponieważ chciałabym zobaczyc więcej a z tego co zobaczyłam to krajobrazowo wyspa ma sie czym pochwalic.
Przepraszam za słowo wcisnąc ale chodziło mi głównie o coś więcej niż widoki ponieważ uwielbiam architekturę i wszystkie pozostałości antycznych cywilizacji dlatego też kultura minojska na Krecie była na pierwszym planie o Korfu nie wspomnę ale tam są wszechobecne wpływy weneckie.
Może masz coś jeszcze do wrzucenia albo do dodania od siebie?
Jak wyglądają wioski czy są jakieś zabytkowe kościoły itp....?
Pozdrawiam :) -
emno - masz racje, na tej wyspie wszystko jest godne polecenia, oprócz Laganas ;)
-
Wyspy Grecki mają ten klimat i są przepiękne
Bardzo mi się podobają zdjęcia szczególnie kiedy u nas za oknem aura nie rozpieszcza -
zachęcam, bo jest piękna ..., zaskakująca ... i prawie nie odkryta:) no może poza Laganas ale tego miejsca akurat nie polecam
-
Asta na Zakynthos jedź koniecznie, choć jak zaczniesz od tej wyspy, żadna inna już cię tak nie zauroczy.
-
Nigdy nie byłam w Grecji - a chyba warto, bo widoki piękne ;)
-
Tylko czemu tak mało !!!
-
Moja ukochana wyspa ...już biorę się za przegląd