2010-06-01 - 2010-06-08
Podróż Tour de Europa cz.2
Typ: Blog z podróży
Dojechalismy do Hiszpanii.
Przystanek docelowy to Costa Brava i niewielkie miasteczko , jakich dziesiątki lub nawet setki na wybrzeżu hiszpanskim. o wdziecznej nazwie Platja de Aro.
Miasteczko kameralne zpieknymi piaszczystymi plażami ale też i nabrzeżem poszarpanym i kamienistym.To bedzie przez ponad tydzień nasza baza wypadowa na atrakcje Hiszpanii.
Park Guell 2010-06-03
Park Guell to najbardziej znany park barceloński. To jedno z dzieł stworzone przez samego wielkiego mistrza Gaudiego. Budowę rozpoczęto w 1900 roku i trwała 14 lat. Od roku 1922 stał sie publicznym parkiem.
W jego domu dziś urządzone jest muzeum.Z parku rozciąga się niesamowita panorama na Barcelone a w 1984 r. został wpisany na liste światowego dziedzictwa Unesco.
Camp Nou 2010-06-03
Camp Nou to słowa które u niejednego kibica piłki nożnej wywołuja gesią skórkę,drżenie głosu i pocenie rąk.
Stadion którego gospodarzem jest jedna z najlepszych drużyn świata FC Barcelona.Największy stadion piłkarski w Europie którego budowe zakończono w 1957roku a na mecz ingauracyjny wybrano polska drużyne Legie Warszawa.Nasz drużyna niestety poległa 4 do 2 co nie zmienia faktu że jako pierwsza miała zaszczyt na nim gościć.
Stadion jest naprawdę wielki i robi niesamowite wrażenie!!!!
Sagrada Familia 2010-06-03
To kolejne dzieło Gaudiego.Ciągle w budowie....rozpoczęto w 1924 a blizszy termin zakończenia jest ,chyba, nikomu nieznany.Mówi sie że na setną rocznice śmierci mistrza ale...niezbadane sa wyroki losu!!! Jej cztery wieże jak i las dźwigów otaczających ją jest widoczny z wielu miejsc Barcelony.
Casa Mila 2010-06-03
Nazwa kamienicy Casa Mila pochodzi od nazwiska właścicieli. Wybudowany w latach 1906-10 budynek nie posiada ani jednego kąta prostego. Zachwyca pofalowaną fasadą, stylem, kolorami i dachem, najeżonym kominami, zwanymi "straszakami na wiedźmy".
Barcelońskie ulice 2010-06-03
Pomimo wszystkich zabytków i atrakcji to w szczególności ulice Barcelony są najbardziej ciekawe. Oczywistym numerem jeden jest La Rambla ale nie wiem ile czasu potrzeba by poznać wszystkie urocze i ciekawe zakątki tego miasta. Super sprawą są wszelkiej maści artyści wystawiający swoja sztukę a w tle budowle Gaudiego.
Tibidabo 2010-06-05
Wzgórze Tibidabo,troszke ponad 500 m.n.p.m.Najbardziej znane z najstarszego wesołego miasteczka ale dla nas głównym punktem wycieczki był przepiekny kościół Serca Jezusowego z ogromna figurą Chrystusa na szczycie.
Montserrat - klasztor benedyktynów 2010-06-06
Montserrat z klasztorem benedyktynów to najświetsze miejsce Katalonii.Pielgrzymują tu nie tylko katalończycy ale wierni z całej Hiszpanii.Dodatkową atrakcją jest położenie klasztoru, najwyższy punkt to 1236 m.n.p.m.Widoki zapierają dech w piersiach a sama wycieczka na szczyt jest przeznaczona dla ludzi o mocnych nerwach i bez leku wysokości.
Jedziemy do Paryża 2010-06-08
Szybko mineło to kilka dni.Jedziemy do Paryża ale najpierw po drodzę wiadukt w Millau. Żeby tylko nie padało a chmurki były wysoko!!!
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Fajnie i klimatycznie. Barcelona jest kapitalnym miastem, na wakacje, na wypad na weekend, na chocby jedna noc stop overem w jakim dalszym locie, warto za kazda kase tam sie znalec. Mogles wrzucic jakies foty z Barcelonety, starej czesci miasta, niesamowicie fotogenicznej i prawdziwie barcelonskiej. Ale plus za Espanie. -
Tym razem ja może skorzystam (swoisty payback za Paryż :P)... Marzy mi się Barcelona, zwłaszcza, że Ryan i Wizz zaczęły latać z Gdańska. Jak fundusze pozwolą, to może jeszcze w tym roku.... -
więcej tu Barcelony niż u na_biegunach, plusik za to :) -
no,no, wreszcie fotki z Barcelony! -
Fajna podróż i zdjęcia. Czekamy na Paryż. -
Aniu dziekuje. Zawsze zeźre gdzieś to "t" a później takie lokalizacje......
-
No proszę jeszcze Paryż będzie. Nam w tym roku wypadł z planów, choć Młody naciska. Świetna podróż, Montserrat urocze, a droga tam dostarcza niezapomnianych wrażeń. Wielki + za wszelkie lampki i latarnie :) -
Krzysiu zmień sobie lokalizację na Montserrat, bo wskoczyła Ci miejscowość Monserrat koło Walencji.
A podróż super! Fajnie było obejrzeć znajome miejsca i powspominać:) -
Szybka i ciekawa relacja z podróży. Może w tym roku ziści się moje marzenie o wyjeżdzie do Hiszpanii. Jeżeli to będzie ten region, to dzięki wcześniejszemu obejrzeniu Twoich zdjęć, będę mogła już spokojnie kontemplować te cuda architektury.