2010-02-22
Podróż Urbino - zapomniany klejnot renesansu
zabytki śladami sławnych muzeum romantyczna góry miasto samolot samochód kuchnia przyroda rozrywki święta zwyczaje hotel alkohol urbino marche renesans malarstwo architektura sztuka rzeźba historia włochy architekrura unesco katedra kościół kościoły pałac fresk terakota kosciół obelisk
Opisywane miejsca:
Typ: Album z opisami
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Wspaniała Podróż.
-
pienna podróż i miłe wspomnienie lata
-
Bardzo dziękuję za garść wspomnień :) Z ogromną przyjemnością obejrzałam znane kiedyś miejsca. Relacja pełna ciekawych i przydatnych informacji.
-
bardzo ładnie opisana podróż i śliczne zdjęcia miasta jak widać pełnego uroku
-
Profesjonalny wykład z renesansu oraz piękne zdjęcia :-). Pozdrawiam
-
piękne miasteczko, warto o nim pamiętać wybierając się w tamte strony, pozdrawiam
-
Piękna podróż...
-
interesujaco historycznie sie zrobilo...pogratulowac!!!piekne fotki,bardzo lubie popatrzec sobie na fotografowana architekture
-
A ja jeszcze cieszę się, że powstała zamknieta opowieśc (podróż)
I zdjęcia jeszcze raz obejrzę.
Nie może mi nic umknąc z tego bajecznego miejsca :)) -
Wszystko sie zgadza, wypada tylko dodac, ze do zwiedzania tego miasta potrzebna jest znaczna kondycja i bardzo silne nogi ;) Pozdrawiam !
-
Dziękuję za pozytywne opinię. Cieszę się, że udało mi się zareklamować miasto, które naprawdę na to zasługuje :-). Szczególnie polecam w wiosennym słońcu ;-)
-
Ale się włosko zrobiło w ten szary poranek :) Zdjęcia świetnie oddają urok Urbino, ciekawy opis. Relacja kompletna :) Pozdrawiamy!
-
Ale się włosko zrobiło w ten szary poranek:) Zdjęcia świetnie oddają urok Urbino. Ciekawy opis. Relacja kompletna:) Pozdrawiamy!
-
prawdziwa perła to miasteczko!!!
świetny tekst citty i piękne zdjęcia - do nich zresztą jeszcze wrócę, bo nie mam pojęcie dlaczego, ale nie mogę dodać żadnego plusika a bardzo bym chciała :) -
dzieki za pokazanie odrobinki wiosenki wśród tak pięknych widoków
-
Bardzo wciągająca lekcja renesansu. Jakoś miłośnik Italii samej w sobie, a zarazem i renesansu, jako nurtu głównie z tym krajem związanego, jestem kontent podwójnie. Bardzo treściwa i dogłebna relacja z miejsca, które chyba rzeczywiście, podobnie jak i cała prowincja Marche, jest pogrążone w otchłaniach zapomnienia. Szacunek, że o takich miejscach przypominasz. Na wzmiankę zasługują bowiem jak najbardziej.
Pozdrawiam -
Ehh.. rozmarzyłem się... :)))) Przyznaję bez bicia - zazdroszczę widoczków, wrażeń... :) Teraz już wiem, że dzisiaj sny będę miał pogodne... :)
Dzięki, City_Hopperze! :)) -
City - prawdziwa pasja, lepsza od profesji :)) Wierz mi!!!
-
Miło mi, że relacja i fotki wzbudziły zainteresowanie miastem. Moja intencją było jego dowartościowanie, albowiem wiele (moim zdaniem) mniej interesujących miejsc we Włoszech jest dużo popularniejszych. A Urbino naprawdę zasługuje na więcej :-) To w istocie prawdziwy klejnot renesansu :-).
dino: niestety, nie jestem profesjonalistą, a pasjonatem ;-) -
Jak zwykle u Ciebie city.... wszystko profesjonalnie podane: treść, zdjęcia i filmy.
Z przyjemnością przeczytałem :) -
wspaniala wycieczka, wspanialy opis i wspaniale zdjecia! Co chciec wiecej :-)
-
Zapomniany klejnot renesansu odkurzony przez City_hoppera znów lśni.
-
Hopper, dzięki Tobie ten klejnot renesansu, o którym mówisz, nie do końca jest zapomniany!
-
"Urbino posiada także teatr oraz uniwersytet"
- no właśnie. A ten uniwersytet organizuje coroczne kursy językowe dla cudzoziemców...
Nie byłam nigdy w Urbino, ale jest mi bliskie - mój nieżyjący mąż niedługo po studiach trzykrotnie wyjeżdżał tam latem na kursy, nigdy nie udało nam się pojechać razem (ani tam ani do Włoch). Opowiadał mi wiele o Urbino, opowiadał z zachwytem, myślałam, że to duże (uniwersytecke!) miasto, a na mapie Włoch jakoś trudno było je znaleźć...
Dziękuję za tę relację, z przyjemnością przeczytałam i zaraz obejrzę zdjęcia...