Komentarze do podróży Mały remont na Kolumberze - co Wy na to?...

  1. ylk
    ylk (04.12.2013 12:47)
    @smyk_bajka: hahahaha, you made my day! :D
  2. hooltayka
    hooltayka (04.12.2013 12:37)
    Zdzierżę:-)
    Jeszcze pytanie...w czyjej?
  3. smyk_bajka
    smyk_bajka (04.12.2013 12:12)
    Hooltayko! Jeśli to zdzierżysz, to odpowiemy wprost: W DUPIE

  4. hooltayka
    hooltayka (04.12.2013 9:41)
    Przepraszam,czy mogę zadać pytanie?
    Co się tutaj dzieje i gdzie są wszystkie komentarze?
  5. s.wawelski
    s.wawelski (04.12.2013 4:31)
    Balbinko, obiecanki cacanki i wTwoim przypadku...
  6. pt.janicki
    pt.janicki (03.12.2013 23:41)
    Balbinko,

    zadedykuję Ci dowcip, może zresztą go znasz?

    Lekarz przerażony straszliwie spuchniętym nosem pacjenta pyta:

    - Co się stało?
    - Osa! - odpowiada pacjent.
    - Ugryzła? - dopytuje lekarz.
    - Nie zdążyła! Sąsiad łopatą zabił! -

    Być może Adminka nie miała innej drogi by usunąć Twoje wpisy, które wiele przykrości mogły wyrządzić innym użytkownikom Kolumbera!

    Z poważaniem

    Piotr Janicki
  7. pt.janicki
    pt.janicki (03.12.2013 22:46)
    ...niestety nie udało mi się umieścić na profilu N4taliakolumber następującego wpisu:

    Pani Natalio!

    Myślę, że nie tylko ja, ale i wielu kolumberowiczów ucieszyłoby się z informacji na temat zniknięcia komentarzy spod zdjęć i podróży.
    Szczerze życzę sukcesów w "remontowaniu" Kolumbera i oczywiście czekam na nie!

    Piotr Janicki
  8. smyk_bajka
    smyk_bajka (03.12.2013 22:26)
    Jak to mówili starożytni Rusini? ...a nam vsio ravno...

    Nu, ładno, Kalumbier!
    Toś przeszedł jakieś oczyszczenie, ale czy to jest krok do doskonałości
    gdy się czyści (niszczy) komentarze użytkowników???
    Jeśli to tylko wypadek, to ratuj swoje archiwalne zapisy (o ile takie masz)
    i zrób z nich użytek dla odzyskania wpisów...
  9. pt.janicki
    pt.janicki (03.12.2013 20:03)
    ...ludzieeee! Kolumber przyjął komentarz na głównej stronie profilu Monsuna! Coś jednak działa, ale już na profil Travelaround nie chciał wpisu wpuścić - to powiedziałem po cichu, żeby nadziei nie odstraszać ... :-) ...
  10. voyager747
    voyager747 (03.12.2013 19:52)
    zniknęły mapki, komentarze pod podróżami, komentarze w profilach...
  11. pt.janicki
    pt.janicki (03.12.2013 19:51)
    ...awaria, o której mówi Smok, miała miejsce w maju 2009 roku. Wtedy zginęła część komentarzy i sporo z nich wrócił po działaniach ówczesnych Adminek. Może i teraz się uda ... :-) ...
  12. voyager747
    voyager747 (03.12.2013 19:33)
    zaraz znikną zdjęcia i remont będzie zakończony
  13. teka59
    teka59 (03.12.2013 18:36)
    kraksa to delikatne słowo, to rozbój w biały dzień...
  14. aniachal
    aniachal (03.12.2013 17:51)
    I zgadzam się, że jak każda podróż i ta, powinna mieć jakieś kolejne etapy, byśmy tu w domysłach nie ginęli.....
  15. aniachal
    aniachal (03.12.2013 17:50)
    A co to za czysciciel grasuje? Ja nie mam też pierwszej strony.......
    Czarku..... nie spodziewałam się tego po Tobie ;)
  16. s.wawelski
    s.wawelski (03.12.2013 17:45)
    Tak, szkoda, ze nikt nas nie powiadamia na biezaco co sie dzieje, czego sie mozemy spodziewac, no i tak chocby pare slow otuchy :-)
  17. czarmir1
    czarmir1 (03.12.2013 17:20)
    Zajrzałem tu tydzień temu - zniknęły u wszystkich baloniki na mapkach, zajrzałem teraz - zniknęły komentarze. Qrde..., może to ja swoją obecnością jakieś "wirusy rozsiewam" ;-).
    A tak "swoją szosą" to chyba korona by z głowy Natalii nie spadła, gdyby skrobnęła jedno zdanie wyjaśniające, czy to co się dzieje jest skutkiem remontu, czy też... :-(.
  18. s.wawelski
    s.wawelski (03.12.2013 17:14)
    Moze... Ale nie wiem czy pamietacie, ze juz kiedys mielismy taka krakse pare lat temu i komentarze juz nie wrocily... Dobrze, ze zdjecia zostaly :-)
  19. iwonka55h
    iwonka55h (03.12.2013 16:40)
    Może wrócą po remoncie.
  20. s.wawelski
    s.wawelski (03.12.2013 16:39)
    No wlasnie, zniknely wszystkie komentarze!!!! Skarb nad skarby...
  21. pt.janicki
    pt.janicki (03.12.2013 16:03)
    Czyżby mały remont na Kolumberze zamienił się w Wielki Krach, którego przejawem jest zniknięcie komentarzy pod zdjęciami i podróżami?
  22. pt.janicki
    pt.janicki (01.12.2013 23:02)
    Nie mogłem wpisać komentarza pod profilem orchid84

  23. voyager747
    voyager747 (30.11.2013 23:03)
    To chyba wszyscy tak mają, ja też się nie mogę wpisać, mapki są puste...
  24. pt.janicki
    pt.janicki (30.11.2013 22:41)
    Ostatnio mam kłopot z wpisaniem komentarza na profile Avill, S.Wawelskiegiego, Travelaround i N4taliakolumber. Po napisaniu komentarza, kliknięciu "dodaj" ...nic się nie dzieje. Napisany tekst zostaje w ramce na komentarz.

    Pozdrawiam -

    Piotr Janicki
  25. atamanek
    atamanek (29.11.2013 21:53)
    handlowiec, nie odbieram tego jak poddanie :) raczej ustepuje pola... swoja wartosc znam, nie musze nikomu niczego udowadniac :)

    A niektorzy niech sie dalej ucza, ale nie tego, co jest wartosciowe :) Plawia sie w spiskach, intrygach, zamiast podrozowac, fotografowac i urozmaicac swoj warsztat :) widze z boku, ze co niektorym umyka sens bycia na tym portalu, no ale... nie mnie naprawiac swiat, ja mam swoj i sukcesywnie bede go eksplorowac z aparatem przy oku :)


    No kto jak kto, ale ja jestem zupelna Zosia samosia i chadzam wlasnymi sciezkami :)
  26. atamanek
    atamanek (29.11.2013 21:05)
    handlowiec, nie wiem czy to o moich podrozach piszesz, bo faktycznie wrzucilam ostatnio relacje z Malediwow i Sri Lanki, jesli tak, to dziekuje za komplement.
    Pracowalam nad podrozami do wrzucenia z ostatniego roku jeszcze z: Peru, Wietnamu, Kambodzy, Tajlandii, Indonezji, Brazylii, Argentyny, Urugwaju z Paragwajem, Chile i bliskiej Gruzji.
    Niestety, nie zdazylam....
    Widac, tak mialo byc.
    Mam przez to czas na lepsze rozpracowanie niedlugiego ziesiatego juz wypadu na Kube oraz powazniejszej podrozy na Filipiny i Borneo :)
    Jesli masz ochote, zapraszam na mojego bloga dopacanowa.blox.pl :)
  27. voyager747
    voyager747 (29.11.2013 18:05)
    marek55, handlowiec i voyager747 to są najbardziej nie lubiane osoby na Kolumberze, reszta jest ok.
    Ja się nigdzie nie wybieram i wszystkie sposoby na wyrzucenie mnie zawiodły. Nawet diabolo nie pomogło :)
    Szkoda, że wywołane parę razy do tablicy osoby się nie wypowiedziały.
    Dobrze napisała atamanka, więcej podróży mniej plotek, knucia, szczucia.
    Czekam aż siostry H. się wypowiedzą w tym temacie.
    Od dawna wiem, że nowi userzy dostają ostrzegawcze maile, tak się dzieje od dawna.
    Miałem się nie wypowiadać w tym temacie, ale co mi szkodzi i tak tylko parę osób do mnie zagląda.
    Osoby, które nie bywają od dawna na Kolumberze w plotkarni bywają, po co im Kolumber, podróże, zdjęcia ?
    Nie są potrzebna jak widać, wystarczy miejsce do rozdrapywania ran i ludzi.
    Szkoda, że nowi są w to wciągani, nie widzą jak było i jak jest, a się wypowiadają.
  28. marek55
    marek55 (29.11.2013 12:04)
    Handlowiec - oczywiscie, ze niepotrzebnie, tak jak niepotrzebne sa niesnaski z kimkolwiek. Jednak status quo tego portalu musi sie zmienic, gdyz inaczej niedlugo ostatni zgasi tu swiatlo.
  29. marek55
    marek55 (29.11.2013 12:01)
    Slawko - zastanawiam sie czy istnieje taka mozliwosc, abys zrozumiala, ze nie we wszystkim masz racje i nie wszystkie Twoje idee sa jedynymi slusznymi? Przepraszam, ze troszke sie to skupilo na Tobie, bo z calego towarzystwa jestes jedna z mniej zjadliwych osob. Ty chociaz mialas odwage sie odezwac. W kazdym razie zastanow sie prosze czy w tej dyskusji nie powinnismy przypadkiem stac po jednej stronie "barykady". Czy chcesz, aby ten serwis rozwijal sie i dawal mozliwosc przegladu albumow nie tylko paru osob, ale naprawde dziesiatkow, a moze nawet setek osob? Ty i paru innych userow koniecznie chcecie przerobic ten portal na dominujaco towarzyski. Zrozum prosze, ze takich portali jest dziesiatki. Natomiast w calym moim doswiadczeniu , pomimo technicznych niedostatkow ten portal ma zdecydowanie najlepsza formule dla prezentacji zarowno swoich opowiadan o podrozach, jak i materialu fotograficznego. Osobiscie chcialbym przegladnac po paru latach nieobecnosci najlepsze albumy i niestety tego zrobic nie moge. Wiesz dlaczego? Bo co probuje wybrac, to pokazuja mi sie przede wszystkim dziela autorow o najwyzszej pozycji towarzyskiej, ale niekoniecznie najlepszych w tym, co powinno byc tu esencja. To samo ze zdjeciami. Fotografia podroznicza jest ta dziedzina fotografii, ktora lubie najbardziej. Chce ogladac najlepsze foty, ale jedynym kryterium wyboru jest w zasadzie kryterium punktowe...tak wiec co mi sie pokazuje? Owszem jest troche fajnych fot, ale zbyt wiele czasu i przestrzeni wypelniaja gnioty ( i wbrew Twojej i nie tylko Twojej opinii nie jest to slowo obrazliwe) wyniesione glosami towarzysko zaangazowanych do rangi zdjec genialnych. Czasami wrecz prosilbym o ostrzezenie, bo pare razy jedzac przy tym kolacje zaksztusilem sie. Przestanmy wreszcie sie boczyc na siebie, linczowac. zyc ostracyzmami, ale rowniez tolerowac swiete krowy typu Smok Wawelski odswiezajacy swoj album po raz ktorys tam z rzedu i za nic majacy innych uzytkownikow. To sa zachowania faktycznie nie do przyjecia, a nie to, ze ktos po wielu pozostajacych bez odpowiedzi pytan do adminki a nastepnie widzacy odpowiedz , ktora mija sie z prawda wrecz na skale kosmiczna, po prostu pisze "klamstwo". Byc moze macie racje i przesadzilem i jesli tak - potrafie napisac Natalio - przepraszam! Korona z glowy mi od tego nie spadnie. Jednak bardzo prosze Natalio o uczciwe wyjasnienie dlaczego w ogole do tego doszlo, dlaczego tak sie stalo, ze az tak pomijalas te albumy? Z uwagi na moje glebokie przekonanie, ze nie bylo to dzialanie na zasadach fair play stad moje rozgoryczenie. Zarowno Hooltayka, jak i ja wlozylismy w te albumy naprawde bardzo wiele pracy i bez falszywej skromnosci mysle, ze pierwszy album byl najciekawszym, jaki w tym roku ukazal sie na Kolumberze...a jednak nigy nie doczekal sie... Dla wielu z Was moze wydawac sie to dziecinne, jednak zareczam Wam, ze kazdy, kto naprawde mocno sie stara pokazywac te swoje albumy w jak najlepszej forme i wiele temu poswieca jest osoba o duzym poczuciu "konkurencyjnosci" i takie docenienie jest forma gratyfikacji za ciezka prace. Procz tego sa jeszcze inne powody ( bynajmniej dla mnie), ale nie bede sie o nich rozwodzil, chciaz potencjalnie nie sa az tak banalne, jakbyscie mogli myslec.
    Oj znowu wpadlem w grafomanie, ale ilosc nagromadzonych spraw i towarzyszace temu emocje nie sa latwe do "briefingu"
    Slawko - w miedzyczasie widze, ze dopisalas post. Odpowiem krotko ...a jak myslisz - ja mialem kiedykolwiek inne, niz najlepsze intencje?
  30. slawannka
    slawannka (29.11.2013 10:54)
    Tak, Aniu. Wycofuję się ze wszelkich dyskusji, obiecuję to sobie i wszystkim.
    Tym bardziej, że cokolwiek człowiek zrobi, w najlepszej nawet wierze, wszystko obróci się przeciwko, wszystko jest brane za złą monetę, i jest tylko gorzej.
    NIE WARTO!
  31. anianasadach
    anianasadach (29.11.2013 10:09)
    slawannka...nareszcie! A wnioski jakieś dla siebie wyciągnęłaś? ;)
  32. slawannka
    slawannka (29.11.2013 8:50)
    Nie oskarżam, tylko nie wierzę (tu od oskarżania są inni), nie odgrażam się i nikogo znikąd nie wyrzuciłam. To tyle co mam do powiedzenia. No, może jeszcze to, że mam tego wszystkiego szczerze dość.
  33. anianasadach
    anianasadach (29.11.2013 8:02)
    adaola...próbowałam się wpisać pod Twoim profilem, okazało się to jednak niemożliwe. Zrobię to, jak tylko będzie to możliwe. Póki co pozdrawiam AnS
  34. marek55
    marek55 (29.11.2013 4:12)
    Atamanko - wyrzucono Cie z Cafe Kolumber, gdyz przyzwoitosci tam sie nie toleruje! Tam niepodzielnie rzadzi intryga z krolowa intryg na czele. Tez twierdze, ze szkoda iz sie stad wycofujesz. Tym mniejsze szanse na to by ten portal przestal mylic zyczliwosc z wazeliniarstwem
  35. marek55
    marek55 (29.11.2013 3:59)
    Slawanko - chyba nie spotkalem nikogo z podobnym tupetem do Twojego...no ale jeszcze wszystko przede mna. Po obrzydliwym obgadywaniu i linczu wyszedlem do Was z wyciagnieta reka, Ty zas nie tylko, ze oskarzasz mnie o falsz, ale odgrazasz ? Zastanawiam sie, czy ktokolwiek z Waszej kliki jest w stanie w minimalnym chociaz stopniu spojrzec na siebie samokrytycznie. Ty Slawko wielu postach udowodnilas, ze taka zdolnosc jest Ci absolutnie obca.
    Jak widzisz nie tylko ja mam bardzo zla opinie o paru userach zawlaszczajacych temn portal, Ty jednak wszystkich takich "krnabrnych" z satysfakcja wyrzucalabys z portalu...to tak w ramach pluralizmu :)
    Zaskoczylo mnie najbardziej wypisywanie banialuk o "poczatkowejformule Kolumbera". Usmialem sie niezle i zastanawiam tylko, czy az tak kiepska masz pamiec, czy tez jest to celowe mijanie sie z prawda.
    Poza tym chcialbym zapytac co sie stalo z co najmniej 90% uzytkownikow tego serwisu?...umarli na tyfus? czy tez moze mieli dosyc zawlaszczania? Z taka przyjemnoscia wieszaliscie na mnie przyslowiowe psy, ale czy przeze mnie ktokolwiek z tego portalu odszedl?...natomiast przez Wasza klike chyba nikt nie ma watpliwosci, ze wielu userow odeszlo. Na koncu zastanawia mnie dlaczego az tak szarogesi sie tu osoba, ktora do portalu zupelnie niczego nie wnosi? Aha - i jeszcze male pytanie osobiste...mozesz wymienic paru z tych "wilekich podroznikow" o ktorych wspominalas?
  36. marek55
    marek55 (29.11.2013 3:43)
    Smoku - czy to ja, czy tez moze jednak Ty masz problem z czytaniem? Ten watek nie jest ani o podrozach, ani o zdjeciach.
    Piszesz o imponowaniu...zastanawiam sie, czy ja cos przepusciles, czy tez miales zabawny sposob na wyrazenie tego odczucia? Jakos statystyka glosowan w banalnym konkursie sklania ku temu by twierdzic cos wrecz odwrotnego. Czy mam przypominac, ze czesciej glosowales na prace bardzo kiepskich fotograficznie autorow? ...no ale fajnie to brzmi w Twoim poscie - taki jestes "wielki i sprawiedliwy " Dodatkowo piszesz, ze na tym moje zalety sie koncza. Wiesz - osobiscie dodalbym do tego pare - na przyklad niechec do knowan i intryg, niechec do obgadywania za plecami, niechec do "ostrzegania" nowych userow przed wstretnymi uzytkownikami , ktorych nie lubie...oczywiscie "ostrzegania" po kryjomu, niechec do odswiezania starych kotletow po raz szosty, siodmy, osmy, itd. Wiecej zalet nie pamietam, ale moze dostrzezesz cos w twarzach ludzi, ktorych fotografuje :)
  37. atamanek
    atamanek (28.11.2013 19:52)
    Alez Aniu nie uwazam tego za koniec swiata :) fajniejsze rzeczy sa na koncach swiata, niz Cafe Kolumber ... robie to na znak protestu nad sposobem, w jaki to zrobiono, po cichu, z ukrycia :)

    Mam do tego dystans, tak samo jak do Kolumbere, ktory wg mnie ostatnio baaaaardzo stracil na wartosci. Widze to nie tylko ja, ale takze wiele osob, ktore stad odeszly czy wkrotce odejda :)

    Nie odpowiada mi miejsce, gdzie sie knuje, spiskuje i obraza innych, zamiast w przyjaznej atmosferze rozmawiac o zdjeciach, podrozach i wszystkim, z czym ta cudowna dziedzina zycia jest zwiazana. A do tego zadzadzane slaba reka, ktora nie ma chyba jasnosci, co do charakteru Kolumbera.

    Czare goryczy przepelnil tez dzisiejszy email ze spamem, zachecajacy do kupienia czy skorzystania z jakiejs zakupowej okazji, otrzymany wlasnie od redakcji tego portalu.

    Mam swojego bloga( zapraszam na http://dopacanowa.blox.pl/html ) i tam publikuje relacje ze swoich podrozy.
    Szkoda mi tylko chwil, ktore tu fajnie sie kiedys spedzalo.... to kilka lat zycia, ale no coz :) nigdy nie interesowaly mnie kolka, koleczka i wzajemne mlaskanie :) interesuja i zawsze beda interesowac podroze i dobre zdjecia, ktorych tu nei brak. Nigdy nie plusikowalam z sympatii, czy po znajomosci, nie bawilam sie tez w spijanie slodyczy i masowe podziekowania oraz nie minusowalam. Mierzi mnie to.....

    A pospiech ... no coz, kilka podrozy musze skopiowac, bo nie mam ich nigdzie indziej, chwile jeszcze powisza.







  38. anianasadach
    anianasadach (28.11.2013 18:08)
    atamanek...nie rób tego. To nie koniec świata. Mnie też wyrzucali z różnych miejsc a ja żałowałam tylko, że nie odeszłam z nich sama. Czas pokazał, że to nie ja byłam trefna tylko te miejsca. Złap dystans i nie oddawaj pola. Są jeszcze tutaj inni, którzy mają dość odwagi, żeby przeciwstawić się władcom much. Można spokojnie żyć bez Cafe Kolumber i ma się dużo, dużo wolności :))) Weź sobie gorącą kąpiel, nalej kielicha i pamiętaj co powiedziała Scarlett O'Hara...pomyślę o tym jutro. :) Pośpiech jest złym doradcą...:)))
  39. atamanek
    atamanek (28.11.2013 17:06)
    Och.... sprawa niketorym wymknela sie spod kontroli chyba :) Cale to zamieszanie i kwasy zakazaja Kolumbera a wyrzucenie mnie z fejsbukowej Cafe Kolumber uwazam za zenujaca dziecinade :)

    Dla mnie to jednoznaczne, wiec kasuje swoje podroze i zdjecie i mowie wszystkim adieu! :)

    Zycze wszystkim na odchodnym, aby wiecej podrozowali a mniej siedzieli przed kompem wietrzac spiski i koligacje....
  40. slawannka
    slawannka (27.11.2013 13:27)
    Odrobinę jeszcze cierpliwości - przynajmniej tak mi się wydaje ;) Wszelkie remonty łączą się nieodmiennie z niedogodnościami, ważne, byle się zmieniało na lepsze!
  41. iwonka55h
    iwonka55h (27.11.2013 9:41)
    Czarmirze, pod Twoją nieobecność rozpoczęły się remonty i należy być cierpliwym.
  42. czarmir1
    czarmir1 (27.11.2013 8:50)
    O! I wszystkim jak na razie mapki podróży wyczyściło..., to chyba w ramach tych "zmian na lepsze"... :-(
  43. czarmir1
    czarmir1 (27.11.2013 8:39)
    A ja dodatkowo po zalogowaniu widzę..., że nie widzę pierwszej strony i nie mogę dodać pluska na komentarz w moim profilu :-(. KASZANA!!!
  44. anianasadach
    anianasadach (27.11.2013 8:07)
    Ja też :( Poza tym, nie mogę wprowadzić w nowej podróży punktu Warszawa. Proszę to sprawdzić
  45. iwonka55h
    iwonka55h (26.11.2013 19:07)
    od kilku dni mam problemy z dodaniem komentarza, niektóre nie chcą sie zapisać.
  46. slawannka
    slawannka (26.11.2013 13:28)
    Szkoda... :(
  47. anianasadach
    anianasadach (26.11.2013 12:13)
    To jest bardzo zwodniczy wywód i bardzo marne porównanie. Nic mi nie wytłumaczyłaś. Utwierdziłaś natomiast w przeświadczeniu, że nie otworzycie drzwi, żeby wpuścić trochę świeżego powietrza. Przypomina mi to Wesele Wyspiańskiego i sparafrazuję tu jego słowa :Niech na całym świecie wojna, byle nasza wieś zaciszna, byle nasza wieś spokojna. Ot co...idę pooglądać piękne podróże, których jest już sporo na Kolumberze. Potrzeba mi świeżego powietrza. W tej dyspucie, gdzie każdy nadaje na swoich falach zmęczyłam się okropnie...Nie chcę już w niej uczestniczyć, proszę nie wywołuj mnie imiennie do odpowiedzi. Będę nawet wspaniałomyślna i zostawię Ci ostatnie zdanie.
  48. slawannka
    slawannka (26.11.2013 9:59)
    Aniunasadach, spróbuję Ci wytłumaczyć, na czym polega ta kwestia "początkowej formuły Kolumbera", na której tak bardzo nam zależy:

    Kiedy znalazłam Kolumbera, poczytałam parę podróży, sympatyczne komentarze pod nimi, a na Kolumberze przywitali mnie życzliwie, napisałam własną podróż, umieściłam ją tu i miałam dużą frajdę z tego, jak została przyjęta. Zdjęcia były marne, skanowane ze starych negatywów, ale pisałam o przygodzie i to się spotkało ze zrozumieniem.
    Potem sobie pomyślałam, że kto wie, może jest lepszy taki portal, może niepotrzebnie zapisałam się na pierwszy, jaki spotkałam. Więc rozejrzałam się po internecie i znalazlam piękne fotograficzne galerie, świetnie zrealizowane, gdzie zdjęcia o wiele ładniej są eksponowane a wszystko dziala jak trzeba. Czegoś jednak było mi brak. I zrozumiałam, że brak mi było tych ludzi, tych komentarzy, tych plusików nawet - nie chodzi o ilość, ale o kontakt. Tamte galerie były czymś jak ranking, jak piękny album, ale bez kontaktu z ludźmi, a jeśli, to były uwagi tak bardzo profesjonalne, że czułam, że tam nie mam co nawet zaglądać.

    Tu podobało mi się, że wielcy podróżnicy gadają jak równi z równymi z małymi turystami, a wspaniali fotograficy plusikują zwyczajne zdjęcie pani Eli z wczasów, bo pokazuje coś ciekawego. Ta pierwotna formuła Kolumbera, o jaką chcielibyśmy walczyć, jeśli możemy, to żeby on taki pozostał, to znaczy, żeby każdy, nawet najmniejszy, mógł tu zamieścić swoją podróż, coś innym pokazać, i żeby to była wymiana myśli, uwag, przeżyć, a nie tylko ranking - kto da lepsze zdjęcie. Doskonale wszyscy wiemy, że nie jest idealnie, a ostatnio to jest w ogóle niedobrze. Ale ta formuła portalu społecznościowego podróżniczo-fotograficznego gdzie każdy ma prawo coś spróbować pokazać i każdy ma prawo ocenić, napisać komentarz, gdzie możemy pogadać i nawet się czasem pokłócić, bo jesteśmy ludźmi, i gdzie - prawda - jest trochę ludzi którzy się już trochę znają i lubią ze sobą gadać, i gdzie czasem wychodzą na wierzch emocje - tak, bo jesteśmy ludźmi, a nie robotami od oceniania fotografii.

    Dlatego, jeśli komuś ta pierwotna formuła portalu podróżniczo-fotograficznego i społecznościowego nie odpowiada, to mnie to przypomina sytuację, kiedy ktoś wchodzi do restauracji azjatyckiej i ma pretensję, że tu nie zje pizzy.
  49. anianasadach
    anianasadach (25.11.2013 20:00)
    Prosta droga do samounicestwienia Kolumbera...
    Nikt nie będzie go utrzymywał tylko dlatego, że parę osób ma ochotę towarzysko się dopieścić i rozmościło się tu jak na swoim. Przecież odstraszacie swoim zachowaniem nowych a ci, których Wam się udało nie tak dawno namówić, by tutaj zostali, uciekają. Zrozumcie, to jest początek końca, jeśli nie odstąpicie od personalnych rozgrywek i nie będziecie tak jak mnie, przekonywać innych, że początkowa formuła Kolumbera była właśnie taka i w tej kwestii nic nie trzeba zmieniać. Nikt rozsądny w to nie uwierzy. Techniczne poprawki jakie trzeba zrobić na Kolumberze to pryszcz w porównaniu z tym jak mocno trzeba przeorać Wasze przeświadczenie, że wszystko jest OK Nie jest. Nie jestem tutaj związana towarzysko z kimkolwiek, nie stoję po żadnej stronie, nie ma więc powodów przypuszczać, że moje spostrzeżenia i uwagi są tendencyjne albo komuś na złość. Tak to widzę. Oby nie było to widzenie prorocze.
  50. atamanek
    atamanek (25.11.2013 18:44)
    Jak dzieci w piaskownicy, i jedni, i drudzy :)
    Teraz poobrazajcie sie wszyscy na siebie :)