Miło było zobaczyć Karlskronę :)

Z przyjemnością popłynęłam z Tobą na wyc. do Karlskrony.Dziękuję:)
Wróce tu jeszcze zwiedzić samo miasto.Pozdrawiam:)

Kolejna ciekawa relacja z Karlskrony :-) Bardzo mnie zachęciła :-)

I odwiedziłem Karlskrone w sobotnie popołudnie.Pozdrawiam

miło powspominać, ale najbardziej pamiętam frajdę w postaci przejażdżki drezyną po torach kolejowych, które kiedyś służyły transportom wojskowym między portem wojennym a dworcem kolejowym, a tunel przechodzi pod rynkiem i dzwonnicą.

Miło mize zachęciłam Cię do podróży. Ja słabo się przygotowałam i nie odwiedziłam wszystkich zakątków ale będzie okazja do ponownego powrotu.

płynąłem na tej trasie dwa razy (w obie strony) rok po roku, tanio jakieś 250 zł za auto i 5 osób. Szwecja jest w zasięgu ręki i portfela ;)

Dorotko, warto było popłynąć, polecam :)

witaj Krysiu, wrócę tu jeszcze i chętnie przypomnę sobie Karlskronę

Samodzielny rodzinny wypad, Małe domki przeoczyłam i teraz mam okazję na powrót.

Kilka lat temu odbyłem podobną podróż do Karskrony.Urzekła mnie tam dzielnica drewnianych domów.Jakoś jej nie widzę w Twojej galerii.Pozdrawiam

zwiedzanie zorganizowane czy samodzielny spacerek