Komentarze do podróży Putucusi...drabina o alternatywnym wymiarze...
-
Brawo i ogromiasty plus za odwagę.
-
Peru kusi mnie od dawna [ jeszcze bardziej Argentyna] , ale patrząc na drabiny prawie mi przeszło. Prawie, bo te kilka nastepnych zdjęć .... koniecznie muszę się tam wybrać :) Pozdrawiam
-
Nie chce sie madrzyć ale...Milanello jest w błędzie!!!" Zeszedł" mówimy wtedy kiedy coś jest blisko, jest krótkie i takie tam... Te drabinki były długie i wysokie więc mówimy "zszedł".No....:-)
A ja tam bym zeszedł....na zawał serca:-) -
Też bym nie zeszedł, szkoda byłoby mi tracić miejsce do takich widoków. Machu Picchu to jedno z moich marzeń, czeka w kolejce.
Gratuluję fajnej wyprawy. -
Wejść, jak znam siebie, to bym pewnie wlazla, ale zejść? Za żadne skarby świata!
Fantastyczna opowieść, dziękuję! :) -
Interesująca, mrożąca krew w żyłach opowieść :)
Gratuluję determinacji i odwagi w walce z własnymi lękami.
Super opis, można sobie wyobrazić ten pion i poczuć adrenalinę :)