Komentarze do podróży Głupio mi......
-
Ciekawe co "chłopcy" zrobili- teraz- z podarowanymi przez wujka zielonymi książeczkami.
-
A mnie najbardziej denerwuje postawa Zachodu, zarówno wobec Libii, jak i wcześniej Tunezji czy Egiptu. Przez wiele lat utrzymywano z władzami tych państw pozytywne kontakty, były odwiedziny na najwyższych szczeblach, płynęła szerokim strumieniem kasa za ropę, broń, etc... Nagle teraz, kiedy wybuchło społeczne niezadowolenie, kiedy ludność poczuła, że "to jest ten czas!", dopiero teraz Zachód uznał dotychczasowych partnerów politycznych za despotów. Kurcze, wkurza mnie to, że światem rządzi kasa.
Z drugiej strony ciekaw jestem co będzie, kiedy władzę przejmą partie religijne, niekoniczenie przychylnie nastawione do "McŚwiata". Izrael już ma ciepło, bo Mubarak gwarantował spokój przynajmniej przy jednej z granic. Poza tym mam wrażenie, że po zmianie władz północnoafrykańskie państwa nie będą już buforem dla napływu Afrykanów do Europy. -
A mnie zastanawia, jak jedna osoba potrafi zawładnąć całym krajem? Jak dobrym psychologiem musi być, że nikt nie jest w stanie się mu sprzeciwić. A z drugiej strony trochę szaleńcem, jeżeli rzeczywiście wierzy w to, że ludzie są mu posłuszni ze wzgledu na szacunek jakim go darzą, a nie ze strachu przed nim i przed konsekwencjami, jakie im grożą, gdyby się mu sprzeciwili ....
Przykre... -
Eh... co się dzieje na tym świecie.
Nie miej Krzyśku wyrzutów!