Komentarze do podróży Na szlaku Orlich Gniazd...
-
Zacznijcie od Olsztyna...
-
Jurą K-Cz przemierzałem parę razy, ale przyznam, że wszystkich zamków też nie widziałem. Z dużą przyjemnością więc przeglądnąłem Twoje wspomnienia a zwłaszcza historyczne zapiski.
-
Wstyd się przyznać, bo ze Śląska pochodzę i miałam blisko, ale jakoś nigdy nie byłam ani w Siewierzu, ani w Ogrodzieńcu - to błąd, który definitywnie muszę naprawić ;) Pozdrawiam
-
Część widziałem,część nie. PS.Przyłożyłeś się do opisów.
-
Historia i trochę grozą powiało fajna i ciekawa relacja dla mnie szczególnie o jasnej górze byłem w Częstochowie zimą 2009
-
Dziękuję za kawałek historii i wiele cennych informacji. Pozdrawiam :-)