Komentarze do podróży Koya-san, Japonia...

  1. aniam81
    aniam81 (20.03.2010 12:16)
    Dolaczam do grona spragnionych kolejnej czesci relacji :))
  2. ye2bnik
    ye2bnik (15.03.2010 12:54)
    jeszcze, jeszcze...! :)
  3. lmichorowski
    lmichorowski (13.03.2010 16:17)
    Podzielam opinie poprzedników i czekam na dalszy ciąg. Pozdrawiam.
  4. zfiesz
    zfiesz (11.03.2010 22:49)
    ciekawie i konkretnie. dobry kolumberowy debiut!:-)

    a zajrzałem tu w zasadzie przpadkiem, bo do japonii jakoś mi nie po drodze, ale jestem świeżo po obejrzeniu "departures" ("okuribito") yojiro takity i jak to zwykle po dobrych filmach bywa, zwracam uwagę na wszystko, co może się w jakikolwiek, nawet najluźniejszy sposób, z nimi łączyć:-)

    i film, i relację (jeśli mnie ktoś spyta;-) gorąco polecam;-)
  5. zipiz
    zipiz (11.03.2010 21:28)
    również witam serdecznie... ciekawie piszesz... interesujące zdjęcia... nic tylko czekać na kolejne fotorelacje :)
  6. sagnes80
    sagnes80 (11.03.2010 16:32)
    Witaj Olu na Kolumberze :) bardzo ciekawa relacja!!! pozdrawiam!
  7. s.wawelski
    s.wawelski (11.03.2010 16:20)
    Wrocily moje wlasne wspomnienia... :-) Koya-san wspominam jako jedno z najciekawszych miejsc w Japonii. Domyslam sie, ze dolozysz wiecej odcinkow ze swojej podrozy po Japonii :-)
  8. mj1945
    mj1945 (11.03.2010 15:17)
    proszę o dodanie zdjęć