dobry:) mam pytanko.. czy zdjęcia mają mieć te tak nielubiane i tępione przez nas napisy gdzieś w rogu? :P i co ma tam być napisane? :P bo od czasu otrzymania upomnienia ;P nawet dat nie zapodłączam.
ha! to już praktycznie rok, jak tu jestem... okolice 19.03.2009... łał... :P
Kubdu - masochistka? :P
teraz najgorsze... wybór zdjęcia... :P

ooooj sie lista zapelnia,no ladnie,ladnie,gratuluje pomyslu i checi!dzieki za zaproszenie, choc...nie bede mogla z przyczyn wielu skorzystac.Wiem,moja strata.

No dobra, raz kozie śmierć. Nie wiem jak ja te fotki wybiorę, ale się zgłaszam. Z obecnością będzie gorzej - będę w maju w Poznaniu, ale na pewno nie w pierwszy weekend. To może zajrzę obejrzeć dzieło :)

dzieki za zaproszenie ajwon;-) niestety, podobnie jak wiekszość kolumberowiczów-emigrantów nie mogę stawic się na wystawie osobiście (choć w maju na chwile będę w polsce, będzie to raczej koniec miesiąca). ale... może to i dobrze?:-)

oczywiście przejrzę moje przepastne magazyny fotograficznej miernoty i może te 2-3 udane zdjęcia wyszperam. tylko tu znów mały problem: przelew z angielskiego konta na polskie wyjdzie pewnie więcej niż koszty wywołania zdjęć:-( nic to... pomyślimy:-) i rozumiem, że każda fotka powinna miec wyczerpujący opis, prawda? nie tylko imię i nazwisko;-)

Widzę, że mimo moich wątów już jestem w spisie... Tym bardziej, jeśli to Warszawa...
Co do tych mp - chodzi o megapixel (to tajemnicze coś w aparacie? No tak, dziecko zabrało aparat, a na pudełku nie widzę mp... Olympus Camedia C-50...m ustawione zawsze na jakość HQ...
No nic, spróbujemy pomęczyć Dina:)

Zbynek jest za ;} dziękuję ;} i pozdrawiam ;}

ja staralem sie zawsze tyle "wziasc", ile bylo mozliwe :-)

o ja Cię przepraszam, ja nigdy tak dużych zdjęć nie robiłam, max. 1,5 do 2 MP

kuniu, nie martw sie, ja tez mam 95% moich zdjec z max. 8 MP.
To starczy :-))

Kuniu, moje fotki mają po 1 mp, cała nadzieja w Dinozaurze.

Pomysł bomba ! Zaskoczona zaproszeniem dumam i dumam, jakby było nad czym.
Wchodzę w to ! Wchodzę bez dwóch zdań dla samej frajdy, że ktoś może gdzieś mnie powiesi - samobójczy krok.
Poddam się surowemu osądowi co się nada, a co kompletnie by mnie skompromitowało. Skorzystam z pomocy Dino - skoro taki pracuś z niego niech rzuci okiem, co można z moich propozycji wydusić ;)
Osobiście stawić się ? Nie obiecuję. Spojrzeć w twarz w realu Kolumberowiczom to by było ponad moje siły.
Ale przede wszystkim, Iwonko, dziękuję za zaproszenie. I trzymam mocno kciuki !

aaaaa... po tych Markowych przeliczeniach to jkuż naprawdę nie mam czego wysyłać :P
u mnie jest max 8.2 MPx


...ale za to jak pięknie szumi! :D nic, tylko cykać fotki morza :D

Iwonko, mnie tez mozesz dopisac :-)

Ewo, zgadza sie, P. - tzn. twoja druga polowa - ma racje:
300 dpi tzn. 300 punktow na 25,4 mm (1 cal)
A3 ma rozmiary:
dlugosc: 420 mm = 16,53 cali * 300 pkt = 4961 pikseli
szerokosc: 297 mm = 11,69 cali * 300 pkt = 3508 pikseli
4961 * 3508 = 17.403.188 pikseli / 1024 = 16.995 kilopikseli / 1024 = 16,6 Megapikseli
Jednak tyle MP chyba prawie nikt tu nie ma.
ALE oko wybacza wiele, a i zalezy to od odleglosci, z jakiej bedzie sie ogladalo te zdjecia.
Prza formacie A3 nikt nie bedzie przygladal sie tym zdjeciom calkiem z bliska, wiec na pewno
wystarczy i duzo mniejsza rozdzielczosc. Tez mysle Ewo, ze nawet 5 MP sa ok.

Iwonka, wielkie gratulacje z powodu pomysłu :-) i zapału do realizacji. Podziękowania dla dino za Wwę. Pozdrawiam :-)

świetnie Dino,
to by pasowało terminowo, bo w Poznaniu wystawa może wisieć do końca czerwca.

Fajnie, że ulitowałeś się nad naszymi małymi fotkami i chcesz nam pomóc w znalezieniu w nich więcej treści.
Szacuję, że średnio na 1 osobę przypadną 2, góra 3 fotki, więc śmiało można zacząć przeszukiwać swoje foto albumy i konsultować się z Dinem co do jakości.

Chciałam jeszcze dodać, że wystawa jest adresowana do wszystkich Kolumberowiczów i każdy może zgłosić swoje zdjęcia do powieszenia na ścianie, niezależnie od obecności na wernisażach ( która jednak będzie mile widziana).

Robimy wystawę. Wiem, że będzie i w Warszawie. Na razie nie zdradzam szczegółów, ale termin mam już zaklepany - 18 lipca do 8 sierpnia (może do 15-tego).


W sprawie zdjęć. Żeby zapewnić dobrą jakość reprodukcji na wystawę
idealnie byłoby mieć A3 w rozdzielczości 300 dpi. Rozumiem, że mamy
różne aparaty i nie zawsze łatwo osiągnąć taką wielkość pliku. Chcemy,
aby zdjęcia wystawione miały podobne parametry techniczne, ale gdyby zdjęcie
było za małe mam możliwość powiększenia. Dlatego jeśli ktoś obawia się,
że w jego obrazkach jest za mało treści może mi je przysłać i pomogę.

Piszcie do mnie w tej sprawie.


Dino

Iwonko - ogromnie dziękuję za zaproszenie! Niestety nie mogę pojawić się osobiście, bo będę już tłukła się po afrykańskich drogach :-) ale z ogromna przyjemnością dorzucę i swoje trzy grosze.

Do obawiających się formatu A3:
moja Druga Połowa twierdzi, że na 300 dpi to trzeba mieć aż 17 megapikseli! ale drukowałam nawet z plików 5 MP i wyszły ok.

Iwonko, ja tez dziekuje za zaproszenie i przepraszam za spozniona odpowiedz. Pomysl jest bardzo fajny, ale ze wzgledu na odleglosc nie bede mogl byc w Poznaniu (bede prawdopodobnie z innego powodu we wrzesniu w Warszawie, ale niestety nie w maju w Poznaniu :-))
Moze jednak uda mi wybrac sie jakies zdjecia, wywolac je i wyslac do Ciebie. Zobaczymy... :-)

No tak, ja też dostałam zaproszenie w całkiem nieprawdopodobnym momencie, dopiero teraz zorientowałam się o co chodzi. Być w Poznaniu 1 maja nie mam szans, bo 4 maja jadę na Sycylię, więc będę przeżywać:).
Co do zdjęć, to ja może bym coś i wybrała, i dumna potem była jak paw, problem z tym, jak moje małpkowe zdjęcia wyjdą na formacie A3... One są wszystkie raczej w rozdzielczości ekranowej a nie do druku...
I dalej to już nie wiem...

Jestem! Działam! Zobaczymy co wyjdzie :)

Pozdrowienia :)

Iwonko.
Po pierwsze primo, dziękuję za informację i zaproszenie :-)
Po drugie primo, bardzo, bardzo przepraszam. Informację od Ciebie odebrałem w czasie niezwykle gorącym - gościliśmy Przyjaciół z Łodzi (na gościnnych, łykendowych występach w Stolycy;-)))
Dlatego nie odpowiedziałem od razu na Twojego maila, a potem...a potem zwyczajnie...No, podły Niemiec, Alc-Hajmer...:-(((
Zapomniałem ;-(((
Tedy dziękuję ponownie :-)
Niestety termin wystawy koliduje z moimi planami. Ale postaram się wybrać kilka fotek, i wysłać Ci w formie papierowej/papierzanej.
Pozdrawiam
R

to ja ogłaszam casting na Osobę nacierającą! ;P zgłoszenia przesyłajcie na maila ;P

Agnieszko jak będzie bliżej maja to podaj mi namiary kiedy będziesz na lotnisku, jak dam radę to przyjdę po Ciebie.

Kuniu, czyś Ty blekotu jakiegoś nażarł ( za przeproszeniem), jak nie dasz rady dojechać, to chociaż Twoje fotki muszą Cie reprezentować, i nie chcę tu słyszeć o mizernych podróżach czy sprzęcie. Jak się uda i wystawa podjedzie w inną część Polski, bliżej Ciebie, to będziesz dumny, że Twoje zdjęcia już na niej są.
Jak jesteś za cienki w uszach to ci te uszka natrzemy i będzie O.K.
p.s. nie skreślam Cię z listy tylko będę czekać na foty.

Iwonko, to miłe, że mnie dopisałas. Tyle że to raczej niemożliwe, bym wziął w tym udział. Termin zupełnie nie pasuje, lokalizacja dość kłopotliwa, jechać raczej też nie mam z czym... Bardziej mi chodzi o spotkanie z Wami, bo przecież moje foty raczej się nie nadają na wystawy. Kiepski sprzęt, "podróże" mizerne, no i za cienki w uszach jestem w te klocki.

hyhyhy.. "niedobitki"... ;P Aga, rządzisz! ;D :P

Iwonko ogromny, ogromniasty plus dla Ciebie za sam pomysł i inicjatywę zorganizowanie tej wystawy!!!!
Z przyjemnością się na nią zapisuję.
Niestety 1 maja jestem jeszcze w Barcelonie. Mam nadzieję, że ta wystawa to dopiero początek podróżniczych spotkań Kolumberowiczów i będę mieć jeszcze okazję Was poznać :)
a 2 maja rano ląduję na lotnisku w Poznaniu, więc jak jakieś Kolumberowe niedobitki jeszcze po Poznaniu spacerować będą to może jeszcze się uda spotkać. W każdym razie jak już będę to poczekam do otwarcia lokalu, żeby wystawę obejrzeć :) pozdrawiam!

Iwonko, dziękuję serdecznie za zaproszenie na wystawę. Termin jest wszakże niefortunny, bo z racji rodzinnej uroczystości jestem w tym czasie w Warszawie. Życzę spotkania wielu Kolumberowiczów i wielu miłych chwil na wernisażu. Mam nadzieję, że w przyszłości los pozwoli nam poznać się osobiście. Pozdrawiam

Hej Smoku, mam nadzieję, że i na Ciebie możemy liczyć - zdjęciowo i w realu.
Rok temu na tej wystawie poznałam kilku forumowiczów z Poznania i się spotykamy od czasu do czasu na kawce, bądź plenerach fotograficznych.

Pomysl i piekny i wzniosly i symapatyczny :-)

A propos, czy na wystawie spotakalas jakies znajome "twarze"?

Było by fajnie z tym plakatem, bo ja antytalentem jestem.

świetny pomysł !
"wisiałam" kiedyś w Zachęcie na wystawie "Świat w oczach polskich podróżników",
chętnie "zawisnę" w Poznaniu...
jeśli chcecie, zaprojektuję plakat , znajdzie się pewnie też jakieś miejsce na ekspozycję w Bydgoszczy,
super :)

patronat Kolumbera musi być-może jakiś skromny katalog ?

no właśnie.. 1 maja... :(((

Kuniu, nasza wystawa nie będzie aspirująca tylko podróżnicza i liczymy również na Twoje fotki i udział osobisty. Może jakieś "morskie opowieści" w Twoim wykonaniu.?
Toż to dopiero 1 maja będzie.

ej.. Agnieszka....! ;P (sorry, że Cię tak perfidnie wkopuję ;P)

może jacyś graficy z Kolumbera? byłoby też logo (byłoby widać, skąd ekipa ;) ), byłby to jakiś patronat ;)

przypomniało mi się jeszcze o plakacie, czy ktoś ma zdolności plastyczne? i się podejmie cóś namalować?

jak rozumiem 13 marca to jest zupełnie "inna bajka"

tak MJ-u, to jest AFA, ale też zapraszam.
reszta jak poniżej

technicznie to wygląda tak:
na ścianach jest miejsca na ok. 80-100 fotek w rozmiarze A3, zdjęcia można przesłać do mnie mailem ( możliwie duży rozmiar), plus kasa na konto a ja je wywołam, lub przesłać formę papierową pocztą na mój adres domowy. Zdjęcia dobrze by było podkleić tekturką, aby je usztywnić.
Ilość zdjęć do zgłoszenia, przypadająca na jedną osobę, będzie więc trochę uzależniona od ilości chętnych. Myślę, że będą to ze dwa, trzy zdjęcia, ale to moje przypuszczenia.

Termin: proponuję 1 maja, sobota, godz. 19. Wystawa mogłaby wisieć ok. 2 miesięcy, może ktoś następny znajdzie trochę ściany i wtedy pojedziemy dalej.

Tak więc ogłaszam zapisy wszystkich chętnych do końca marca.
Wtedy będziemy mogli ustalić po ile zdjęć przypadnie na 1 osobę.
Liczę również na liczny udział Kolumberowiczów w wernisażu.
pozdrawiam
iwona

a co do organizowania wystawy, to też chętna jestem:)

jak rozumiem 13 marca to jest zupełnie "inna bajka"

pomysł fantastyczny! jestem jak najbardziej ZA :)

ahh, ślepy kur jestem... sorry, wygłupiłem się.
niestety 13 marca czeka Olsztyn, a 12 - Warszawa i targi WIatr i Woda (PS. wybiera się tam ktoś z Was? Można by się spotkać, cyknąć jakieś foty, pogadać :) )

ciekawy pomysł, szkoda tylko, że to 13stego, bo musiałabym być w dwóch miejscach równocześnie; choć nie ukrywam, że będę się starać przybyć:)

świetny pomysł :D oczywiście z przyjemnością się dołączę - tak jak napisał Kuniu - fajnie byłoby spotkać się w realu :P

Iwonka, fajny pomysł! :D Chętnie bym ujrzał Wasze fotki, Was, posłuchał opowieści "na żywo" :D Może być wielce sympatycznie :D
Co do mojego udziału.. hmm.. nie mam niewiadomo jakich podróży, o zdjęciach nie wspomnę... Mam masę fot, ale one się chyba nie nadają.. to co jest ok - dodaję tu. Ścianę dałoby się tu załatwić, myślę..
Gdzie by to miało być? Kiedy? jak to z udziałem - czy tylko "zrzutka" zdjęć, czy każdy będzie z własnymi pracami? No bo fajnie byłoby poznać Was w realu...

zgłaszam swój udział
ile zdjęć,jaki format ?

fajnie, ja mam w tej chwili miejsce, jak wystawa powisi to może pojechać dalej.
Trzeba by zebrać chętnych do udziału w wystawie.
Może załóżmy tutaj listę ochotników:
1. ja czyli iwonka55h
2. renata-1
kto następny?

Dobry pomysł-jak załatwię miejsce to ORGANIZUJEMY wystawę kloumberowiczów.