2009-11-01

Podróż Irak 2004 - wojna czy pokój?

Opisywane miejsca: (311 km)
Typ: Album z opisami

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. jacek11111
    jacek11111 (12.06.2014 9:59) +1
    Niesamowita podróż
  2. hooltayka
    hooltayka (20.10.2013 14:01) +1
    Dobrze,że się dokopałam do tej podróży.
    Zapewne nie była to podróż marzeń.
    W Iranie do dzisiaj świeże są ślady wojne,zwłaszcza w psychice ludzi.
    W bardzo wielu miejscach wiszą ogromne portrety młodych ludzi,którzy wtedy zginęli.
  3. ryzako
    ryzako (08.10.2011 21:24) +2
    warto obejrzeć...choćby dla chwili zadumy
  4. lmichorowski
    lmichorowski (07.07.2011 19:44) +1
    Też nie oceniam...
  5. turysta1310
    turysta1310 (07.07.2011 18:31) +2
    Nie oceniam - wojna czy pokój?
  6. mapew
    mapew (16.04.2011 0:45) +2
    bardzo ciekawy dokument czasu, z duzym zainteresowaniem poogladalem
  7. leoleo
    leoleo (19.01.2011 14:42) +2
    myśmy tam mieli spijać śmietankę kontraktów za współudział? a tu, popatrz haliburton łyknął:)
  8. lmichorowski
    lmichorowski (04.01.2011 20:03) +1
    Adrenalina - to fakt, ale mimo wszystko, wolę zwiedzać kraj w normalnych warunkach.
  9. wojtass83
    wojtass83 (04.01.2011 13:49) +2
    Adrenalina musi być pobyt w kraju podczas wojny niezła wyprawa
  10. arnold.layne
    arnold.layne (10.02.2010 21:52) +1
    Na razie plus za podróż i plusy za zdjęcia. Komentarz do podróży później - jak trochę ochłonę ;-)
  11. sagnes80
    sagnes80 (18.01.2010 18:32) +3
    dobry reportaż, ciężki temat.
  12. andremuc71
    andremuc71 (28.11.2009 4:29) +2
    ciekawa wyprawa :)
  13. henryka.pakula
    henryka.pakula (19.11.2009 1:41) +2
    Wojna odbiera ludziom wszystko. Radość z podróżowania także.
  14. lmichorowski
    lmichorowski (16.11.2009 22:55) +2
    Ja z kolei trzy lata później w 1984 roku byłem po drugiej stronie frontu, czyli w Iranie. Pamiętam wszechobecną propagandę wojenną, demonstracyjne przejazdy przez centrum Teheranu ciężarówek z młodymi chłopcami, wysyłanymi na front, ćwiczenia artylerii przeciwlotniczej i kolumny irackich jeńców przeprowadzanych koło terenów targów międzynarodowych, skandujących hasła popierające Chomeiniego. Może odgrzebię stare zdjęcia, to spróbuję pokazać jak wyglądał wówczas Teheran.
  15. dingo11
    dingo11 (16.11.2009 21:04) +2
    Leszku, byłam w Iraku w 1981 roku, trwała wtedy wojna z Iranem.
    Oglądając Bagdad, z Twojej relacji, widzę, ze miasto zupełnie się nie zmieniło.
    Wtedy lotnisko było zamknięte, wylądowaliśmy w Damaszku...
    Poruszyłeś moje wspomnienia, muszę odkurzyć moje zdjęcia z Iraku.
    Serdecznie pozdrawiam :)
  16. kuniu_ock
    kuniu_ock (07.11.2009 10:24) +1
    owszem, robi wrażenie..
  17. dino
    dino (06.11.2009 20:33) +1
    kawałek reportażu.....mocne...
  18. lmichorowski
    lmichorowski (04.11.2009 18:29) +2
    Z pewnością zdjęcia tego żołnierza pokazywały więcej. My byliśmy w końcu tylko w Bagdadzie. A co do adrenaliny... Fakt, że jest. Ale mimo wszystko wolę podróże w spokjojniejsze rejony.
  19. smyczek1974
    smyczek1974 (04.11.2009 13:51) +3
    Taka podróż to niekiepska adrenalinka!!!widziałem ,mocno cenzurowane ,zdjęcia widziane oczyma żołnierzy stacjonujacego polskiego kontyngentu.przerażające...
  20. lmichorowski
    lmichorowski (02.11.2009 18:51) +3
    Zgadzam się. Nie była to z pewnością "podróż marzeń".
  21. anka.g1
    anka.g1 (02.11.2009 18:42) +3
    Niewątpliwie ciekawe miejsce, ale podróż myślę że raczej smutna.
lmichorowski

lmichorowski

Leszek Michorowski
Punkty: 506828