Londyn, liczący ponad 7 milionów mieszkańców, jest największą europejską metropolią. Jednak jego wyjątkowość nie wynika jedynie z wielkości. To szalenie różnorodne miejsce pod względem kulturowym, zupełnie inne od reszty kraju, istna wieża Babel, miasto kosmopolityczne, przyciągające ludzi z całego świata poszukujących swojej szansy na lepsze życie.
Londyn to miasto niezwykle fascynujące. Niezliczone puby, restauracje, które mogą zadowolić najwybredniejszych smakoszy, kluby, najznamienitsze światowe galerie i muzea - to wszystko czeka na tysiące turystów przewijających się każdego dnia przez miasto. Każdy z nich z pewnością znajdzie coś dla siebie. Mnie zdarzyło się odwiedzić Londyn już kilka razy, ale wciąż mam ochotę na więcej. Za pierwszym razem pretekstem był koncert Erica Claptona w magicznym Royal Albert Hall. To tu po raz pierwszy w 1969 roku rozbrzmiała muzyka zespołu rockowego Deep Purple ze wsparciem orkiestry symfonicznej (Deep Purple – Concerto for Group and Orchestra). Tego typu wydarzeń jest tu bez liku. Później przyciągały mnie kolejne koncerty: Jeffa Becka przed murami Tower of London, Enio Moricone w The Hammersmith Apollo Theatre czy amerykańskiej grupy Tool na Wembley Arena. Ale Londyn to nie tylko tak wspaniałe wydarzenia kulturalne. To miejsce ma po prostu duszę i niepowtarzalną atmosferę. Uwielbiam włóczyć się londyńskimi ulicami w poszukiwaniu różnych oblicz tego miasta. Kolorowe i nieco festyniarskie Camden Town, gdzie turystów przyciąga niewielki targ rzemiosła i punkowy folklor, kontrastuje z dostojnym Westminster czy Whitehall. Tu podziwiać można słynny Big Ben, Buckingham Palace i Nelson’s Kolumn na Trafalgar Square. Obowiązkowo wstąpić trzeba do Tate Gallery. Wieczorny spacer po Soho uświadamia różnice pomiędzy życiem nocnym jakie można zaobserwować w Warszawie, a tym w Londynie. W Soho znajdziemy też klimaty orientalne – namiastka Chin w postaci Chinatown z licznymi sklepikami i restauracjami. Nieopodal w Covent Garden znajduje się Covent Garden Piazza – najstarszy londyński plac – „Mekka” grajków i różnego rodzaju artystów ulicznych.
I takie miejsca można by jeszcze długo wymieniać, bo zabytków, ciekawych miejsc i fantastycznych muzeów jest w Londynie całe mnóstwo. Ja poznałem zaledwie ich niewielką cząstkę, ale z pewnością wrócę tam jeszcze nie jeden raz.
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Wróciłem by odznaczyć swą obecność w tym czarującym, o każdej porze roku miejscu. Londyn tu przedstawiony jest klimatyczny i elegancki. Dzięki wielkie i pozdrawiam.
-
Świetny fotoreportaż, ciekawe foty :-)
-
Dzięki za świetne zdjęcia ludzi, które bardzo dobrze oddają klimat miasta.
-
dla mnie świeży kierunek tegorocznych wakacji:)