Przedstawaim moje zwierzęta: 16-letni kot "Fila", roczny pies Maltańczyk "Jordan" i fredka "Edward" który gościł w naszej rodzinie kilka miesięcy .....potem zmienił właściecieli. Wszystkim naszym zwierzętom zawdzięczamy pewne sprawy. Kot uchronił nas przed zalaniem sąsiadów. Pękł wąż od pralki a on nas w nocy wezwał swoim miałczeniem. Fredka obudziła nas w nocy i okazało sie że córkę boli ręka. W szpitalu okazało się że od maleńkiej rany szło zakażenie. A pies wyprowadza nas na spacery. Mieszkamy obok Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego i teraz mogę podziwiać piekno lasu. Obserwujemy zwierzęta, ptaki i piękną roślinność.
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Piękne zwierzaki!
-
Cudne zwierzątka, szczególnie Maltańczyk. Mam nadzieję, że Edward dobrze ułożył sobie życie po rozłące z Wami :-)
-
To miłe, nas też zauroczył. Ale był bardzo żywy, nikt dłużej nie mógł się wylegiwać się w łóżku, Forsował wszystkie zabezpieczenia klatki. Już prawie dostał się do lodówki.
-
Krysiu, Twój Edward skradł moje serce...
-
Cudowne zwierzaczki : )
-
pasa masz fajnego, kotow niestety nie lubie:(